Mnie LoL zupełnie nie wciągnął. Gdy próbowałem zagrać, to miałem problem z dokończeniem choćby jednej rundy, bo tak bardzo mnie to nużyło.
Kumpel zagrywa się namiętnie od ponad roku i nieraz widziałem, na czym polega już bardziej taktyczna gra, ale ja nie potrafiłbym grać non stop na tym Summoner's Rift. Wiem rzecz jasna, że jest jeszcze parę mapek do wyboru w meczach prywatnych.