Tak sobie gram i gram... niestety, wszelakiego rodzaju negatywne opinie są w pełni uzasadnione. Szczególnie dwa aspekty psują rozgrywkę: brak dopasowywania leveli graczy (w jednym wyścigu może się ścigać ktoś z 2 levelem i z 20 - mało to sprawiedliwe) i wyraźna przewaga graczy wydających w sklepiku prawdziwa kasę. Szkoda, bo model jazdy jest wcale przyjemny, miasto ciekawe i nawet graficznie nie jest tak źle.
Edit: wie ktoś, czy da się zarabiać w jakiś sposób punkty Speedboost bez ich kupowania? Za jakiś wyścig dostałem ich 600, ale nie wiem, czy był to prezent powitalny, czy szczęśliwy traf. Bez nich nie da się kupować nowych samochodów, a nie będę przecież ładował prawdziwej kasy w ten crap.