Cold Fear (PC)

Dobry horror fajnie zrobiony, gafika stoi na wyskoim poziomie fabula tez wciagajaca Warto zagrac

na plus: fantastyczne efekty sztormu, klimat, projekty statku, oprawa graficzna i dźwięk. Na minus zdecydowanie fabuła(oklepana) i brak zapisu w dowolnym momencie.

o ta gra zrobila na mnie mile wrazenie zaskoczyla mnie dobra fabula i grafika a atmosfera niczym w silent hill tylko zombiaki sa na serio szybkie warto zagrac

Kupiłem za 5 zł w Markecie.Pograłem z 45 min po czym usunąłem.Powód?Jeżeli nie ma zapisu w dowolnym momencie to checkpointy powinny byc jakoś sensownie rozłożone.A ja po tych 45 min nie dotarłem do żadnego.Ewentualne powtarzanie godzinnego etapu mi się nie uśmiecha.Gdyby nie ten dla mnie bardzo istotny feler gra prawdopodobnie bardzo by mi się podobała.Szkoda.

Na tym JackieR3 polega survival horror, więc nie nażekaj. Gra ogólnie dobra, bo pare razy podskoczyło się na krześle. :-)

Oczywiście zdaję sobie sprawę że sytuacja gdy pasek życia oscyluje w okolicach zera a checkpointa nie widać wywołuje dodatkową adrenalinkę.Ale przy Doomie 3 też się skakało na krześle i można było save'ować.

Zgadzam się w pełni. Lecz doom wg mnie to jednak FPS, a czysty Survival horror to za plecówka. Każdy lubi coś innego, aczkolwiek doom lekki nie był. Grę przeszedłem i rzeczywiście save'ów jest mało i troszkę to denerwowało ale jak się dziennie przechodziło po 2 checkpointy to była to przyjemna rozrywka.

Jeden z lepszych survival horrorów w jakie grałem ;]

Grałem ale na PS2, czy ktoś słyszał o kontynuacji?
Gra nie jest lekka, ale o to chodzi. Zbyt gęsto rozstawione checkpointy może i pomagają niecierpliwym ale zabierają trochę dreszczyku gra się ostrożniej zwłaszcza z życiem blisko minimum

Taki syatem checkpointów jest jest dobry dla ludków którzy lubią dłuższe posiedzenia przy kompie.Ja się do takowych nie zaliczam i ślęczenie parę godzin żeby zaliczyć jeden checkpoint jest dla mnie katorgą.Nawet nie chodzi o to ze jestem niecierpliwy.Po prostu szkoda mi ...życia.Zegar tyka.Lubię komputerową rozrywkę ale nie za cenę tych kilku lat wyjętych z życiorysu.