Offline
" że coś pójdzie nie tak."
Ale już nie idzie tak, po pierwsze w mapce z AT-AT czy jakoś tak tam brak jakiegokolwiek balansu, rebelianci obrywają po dupie jak nie wiem co, grałem 3-4 mecze na równych serwerach (co mecz wyłączałem i wrzucało mnie na inny serwer) i tam naprawdę imperium ma sporą przewagę szczególnie w końcowych etapach.
Jakby tego było mało nawet bardzo zgrana grup[a ma ciężko odeprzeć atak imperium.
Plusem jest fakt że często mylą się strony i nie raz udało mi się wbić w ekipę wroga , na zasadzie że nie zwracali na mnie uwagi a ja śmiało z pośród 6-8 chłopa mogłem utłuc z 2-3 nim ci zareagowali.
Co do plusa że otrzymamy kompletną sieciową strzelankę. Otóż to już widać że tak nie będzie, w grze będzie raptem 8 mapek, a zapewne resztę zawartości czyli 2x tyle map będzie rozłożona na 4-5 DLC.
Klimat gwiezdnych wojen naprawdę czuć i jest tutaj bardzo na plus, ale widać że DICE ma większe doświadczenie w tworzeniu militarnych strzelanek aniżeli w tworzeniu Space Shooterów z jakiegoś uniwersum.
Zwłaszcza brak tego balansu i dla drużyny rebeliantów to naprawdę nierówne starcie. To jest jeden z dowodów że DICE chyba nie za bardzo wiedzieli jak on ma wyglądać, i jak ma przebiegać samo starcie a już tym bardziej by były wyrównane szanse.
Ale już nie idzie tak, po pierwsze w mapce z AT-AT czy jakoś tak tam brak jakiegokolwiek balansu, rebelianci obrywają po dupie jak nie wiem co, grałem 3-4 mecze na równych serwerach (co mecz wyłączałem i wrzucało mnie na inny serwer) i tam naprawdę imperium ma sporą przewagę szczególnie w końcowych etapach.
Jakby tego było mało nawet bardzo zgrana grup[a ma ciężko odeprzeć atak imperium.
Plusem jest fakt że często mylą się strony i nie raz udało mi się wbić w ekipę wroga , na zasadzie że nie zwracali na mnie uwagi a ja śmiało z pośród 6-8 chłopa mogłem utłuc z 2-3 nim ci zareagowali.
Co do plusa że otrzymamy kompletną sieciową strzelankę. Otóż to już widać że tak nie będzie, w grze będzie raptem 8 mapek, a zapewne resztę zawartości czyli 2x tyle map będzie rozłożona na 4-5 DLC.
Klimat gwiezdnych wojen naprawdę czuć i jest tutaj bardzo na plus, ale widać że DICE ma większe doświadczenie w tworzeniu militarnych strzelanek aniżeli w tworzeniu Space Shooterów z jakiegoś uniwersum.
Zwłaszcza brak tego balansu i dla drużyny rebeliantów to naprawdę nierówne starcie. To jest jeden z dowodów że DICE chyba nie za bardzo wiedzieli jak on ma wyglądać, i jak ma przebiegać samo starcie a już tym bardziej by były wyrównane szanse.