A co Ty gadasz Mic, taki wymiatacz i nie wczuł byś się w klimat.
Ja wczorajw nocy wróciłem z delegacji i zaraz po uściskaniu małżonki dopadłem DS2. Dzisiaj instalacja i znowu dla nikogo mnie nie będzie.
Gra łatwa nie jest, widziałem ile niektórzy potrafią przy niej spędzić czasu. "Jedynkę" mam więc wypada ją kiedyś przejść, a i dwójka mi się podoba więc pewnie też kiedyś kupię i się będę męczyć