Offline
W walce trzeba myśleć tutaj.Ja w walce z Pogromcami Smoków(tych po otwarciu krypty Orobasa) dedłem 7 razy.Ale w końcu opracowalem dobrą strategie.Schowalem się obok wieży na południu i zwabiłem jednego z wojowników zabiłem go i potem to samo z trugin.Maga pokonałem wlaściwie fartem.Zaklinował się w namiocie i nie mógł mnie trafić żadnym zaklęciem.Drugą zalatwiłem podobnie ona już miała mało życia bo parę razy ją trafiłem zaklęciem.Potem było ciężko z łucznikiem.Udało mi się go zalatwić podchodząc do niego a jego uwage odciągali demon i chowaniec.Wiele razy zginąlem też w walce z Zaganem.Na początku ciągle próbowałem latać wokół niego i atakować Sferą Ognia co jakiś czas ale nie wychodziło.W końcu się wpieniłem i pół-krzyknołem FIGHT!!! i poprostu podleciałem i Sfera Ognia ten wybuch taki i fight ogniem.