Jest w angielskim popularna fraza "in denial". Tłumaczenie "w zaprzeczeniu" nie w pełni wyjaśnia, o co chodzi. A mianowicie chodzi o psychologiczny odruch obronny przeciw czemuś, np. nałogowi. Człowiek wypiera niewygodny fakt i brnie w wytworzoną przez siebie iluzję nie chcąc dopuścić do siebie, że coś jest nie tak.
Po co to piszę? Ano dlatego, że już chyba wiem, czemu gość ma nabite 900 godzin. Kupił na premierę i nie dopuszcza do siebie, że dał się tak chamsko naciągnąć. A żeby samemu sobie udowodnić, jak wspaniała jest ta gra, pocina w nią na okrągło. "Patrzcie jaka zarąbista, już 900 godzin gram i wcale mi się nie nudzi!"