A ja bym pewnie z czystej ciekawości za darmo spróbował - na takiej samej zasadzie co kiedyś ze znajomymi obejrzeliśmy "Trójgłowy rekin atakuje" na TV Puls, czyli "zobaczmy, jak bardzo to jest żenujące".
Najbliżej prawdy jest moim zdaniem Dabi w pierwszym swoim poście: ta gra na premierę kosztowała 250zł, a to było raptem dwa miesiące temu! Tak błyskawiczne przejście na f2p tylko trochę podbije liczbę graczy, jednocześnie wkurzając tych nielicznych, którzy dostarczyli Bethesdzie pieniędzy. Z tego choćby względu będą chcieli to opóźnić. I to jest moim zdaniem mocniejszy dla nich argument, niż potencjalne zarobki ze sprzedaży w tej chwili, no bo umówmy się: jaki to zysk, skoro gra chodzi po trzydzieści parę złotych? Zwłaszcza że na pewno ta sprzedaż jakoś galopująco nie rośnie, bo gra tanieje dosłownie z dnia na dzień, więc większość poczeka jeszcze ten miesiąc, żeby jeszcze więcej zaoszczędzić.
IMHO i tak to będzie f2p przed Wielkanocą, to w końcu całe trzy miesiące (w dwa zjechało o 85%).