No nie wiem, mam mieszane uczucia, czy aby nie będzie to jakiś gniot - potworek. Czy to aby nie jest jakaś kolejna propaganda sponsorowana z pieniędzy podatników?

Otwarty świat bazy RAF... czyli rozumiem sandbox... ale taki w baaardzo małej piaskownicy

To zapewne ze względu na film.

Gra w maju, jeszcze będąc Early Accessie nie prezentowała się zbyt dobrze. Kiepska optymalizacja, słabe dialogi, a co gorsza grafika jak z gry z kiosku, słabe tekstury terenu i brak wsparcia dla padów i joysticków. Nie wiem, czy przez 3 miesiące byli w stanie naprawić błędy. Zwiastun dalej został ten sam, wprowadzający w błąd i nie pokazujący faktycznej jakości produkcji.

Pokazywali tą grę na GOLu i na razie nie najlepiej to wygląda. Może i to się wszystko rozwinie, ale na razie nie zbyt to rokuje. Szkoda że nie umiemy robić dobrych gier ukazujących naszą kulturę, historię. Czesi zrobili KDC, które mi gameplayowo nie przypadło do gustu, ale ogólnie było grą wykonaną bardzo przyzwoicie. A my robimy takie gnioty. Jeżeli tak to ma wygląda promowanie naszej kultury w grach, to lepiej jak twórcy wrócą do zombiaków i strzelanek o dzikim zachodzie.

A Wiedźminy? Może to nie jest idealny przykład, bo to jednak gry fantasy, ale sporo tam nawiązań do naszej kultury

Widać, że to niskobudżetowa gra. Plusem jest fakt, że będzie można wcielić się w autentyczną historycznie postać i brać udział w Bitwie o Anglię. Fajnie, że kolejne polskie studia aspirują do tego, by tworzyć gry której zaistnieją w świecie.

Wiedźminy był świetne, ale to jest wyjątek, który potwierdza regułę jak na razie.

A co ma jakieś Atomic Jelly do Techlandu? W końcu ktoś się weźmie za historyczne wydarzenia. CDPR, wspomniany Techland, 11 bit Studios, Bloober Team, Flying Wild Hog, Reality Pump, Farm 51 czy choćby The Astronauts... Oni raczej gniotów nie produkują. Może ktoś nowy się też znajdzie.

Ojej...ojej...ojej...70 dych za to? Poważnie? Nie wiem ile teraz CDA kosztuje, ale będzie to zdecydowanie lepszy wybór niż to. Albo Humbla brać.

Nie wiadomo co z tego wyjdzie. Poczekajmy na pierwsze recenzje. Ja np zastanawiam się nad zakupem. Taki Kholat kosztował 60 zł w dniu premiery, a bawiłem się przy nim świetnie, mimo że tytuł nie przypadł do gustu wielu graczom.