Killzone 2 (PS3)

Dobrze, że ostrzegają przed takimi akcjami, ale chyba fajnie by było, gdyby mówili o tym troszkę wcześniej. Jak niby z praktycznie zerowym czasem na granie mam przejść po raz pierwszy Demon's Souls do lutego i zdobyć wszystkie multiplayerowe trofea z dwóch innych gier w miesiąc?

Albo musisz obejść się smakiem, albo olać całe życie i poświęcić się graniu na dwa miesiące.

Niestety ze starszymi grami już tak jest. Multi żyć wiecznie nie może.

Mnie obie części całkiem się podobały (choć dwójka bardziej), a multi miało swój urok, bo grało się jednak w to inaczej, niż choćby w CoD-y z uwagi na silnie odczuwalny ciężar broni. Nic jednak nie może żyć wiecznie i te kilka lat to naprawdę dobry wynik. Nie takie hity umierały w czasie wielokrotnie krótszym od premiery.

Oj chciałbym. Nie pierwszy i nie ostatni raz musiałbym ścigać się z czasem, żeby zdążyć przed wyłączeniem serwerów. Czasem się udawało, a czasem nie. Brak możliwości zdobycia platyny kiedykolwiek, niezależnie od włożonych godzin w grę trochę boli, ale cóż, takie życie (PS Home never forget). Killzone 2 to wyjątkowa gra ze świetnym mp, a 9 lat utrzymywania serwerów robi wrażenie. Pamiętam, że platyna w dwójce jest mega trudna, więc raczej sobie daruję, ale w wolnej chwili skorzystam i zagram. Pewnie multi troszkę odżyje po tej wiadomości. Ta w trójce chyba lepiej wyglądała, zobaczymy.

Kurcze, a ja tak chciał bym wydali jakąś reedycję starszych części na PS4.