Czyżby to było aż tak duże przedsięwzięcie, czy aż tak bardzo nie chce to działać?
Ja jestem bardzo negatywnie nastawiony, bo Metal Gear to jedna z moich ukochanych serii, ale w jej obrębie były już co bardziej szalone odsłony, że nie wspomnę o mindfuckowych momentach w samych kanonicznych częściach, więc.. kto wie, czy to się na przekór fanom nie uda...? ;)