Pokemon Go (MOB)

A świstak zawija je w te papierki. Jak ja zarabiał bym tyle co piłkarze to na pewno myślał bym o graniu w głupie pokemony, bo przecież czym by miał się taki piłkarz przy kasie zajmować, jak nie ładowaniem kasy w mikropłatności. To robi się już trochę żałosne. Prędzej bym uwierzył, że Obama biega za pokemonami niż piłkarze i nawet by mnie to nie zdziwiło za bardzo.

@remik Antoine Griezmann gra w to namiętnie. Marcel Schmelzer niedawno umieścił na Tweeterze zdjęcie Aubameyanga przyłapanego na szukaniu pokemonów, dodając przy tym, że kilku chłopaków z Borussii się w to bawi, najbardziej wyżej wymieniony i Ousmane Dembele. A skoro oni grają, to z pewnością inni też. Piłkarze to w koncu młodzi ludzie, też używają internetu, oglądają filmy i grają w pokemony Nie ma powodów, by się temu dziwić.

Zresztą IQ piłkarzy malutkie więc to gra w sam raz dla nich.
A Mourinho zabronił bo sam chce wyłapać wszystkie pokemony.

Co w tym dziwnego? To przecież też ludzie.

Pamiętam jak nasz Piotrek Świerczewski wspominał czasy gdy przez krótki czas grał w Olympique Marsylia.Wtedy był tam też m in .Didier Drogba.Piotrek opowiadał jak oni wszyscy się jarali tymi wszystkimi nowinkami na komórkach ,jak małe dzieci mówił.Trener coś o taktyce a oni śmichy chichy bo coś tam nowego odkryli.

Ludzie, albo zwykła reklama. Myślę jednak, że piłkarze wolą biegać w terenie w poszukiwaniu nieruchomości niż pokemonów.

Jak Jackie zauważył, większość piłkarzy ma malutkie IQ. Wszystko mają załatwione przez klub, agentów i menedżerów. Sami nie potrafią często nawet popełnić prostej sprawy w urzędzie, bo wszystko robią za nich. Zdecydowana mniejszość ma łeb na karku, by sięgać dalej i próbować inwestować, pomnażająć te wielkie pieniądze, zamiast je trwonić. Skupiając się jedynie na grze w piłkę nożną i mając tylko to w głowie, nic dziwnego, że czują się jak pączki w maśle i bawią w pokemony w wolnym czasie. Bo nic innego robić nie muszą.

Co było widać w finale LM i finale ME .Debil pokemonów szukał na boisku zamiast grać.

Gdybym był właścicielem jakiegoś klubu i miał gwarancję, że Griezmann zawdzięcza swoją formę pokemonom, to bym każdemu swojemu piłkarzowi kupił najnowszego smartfona i opłacał przez kilka lat mikropłatności w Pokemon Go

Myślę, że zdziwili byście się faktycznym poziomem inteligencji piłkarzy. To że większość nie jest w top 10 nie znaczy, że są głupi, albo upośledzeni umysłowo. Jak sami zauważyliście to są ludzie jak wszyscy i również większość posiada solidne wykształcenie, a nawet konkretne zawody o które byście ich nie posądzili. Sorry, ale głupi nie mają szans zaistnieć w piłce nożnej, czy też w innym sporcie może z wyjątkiem boksu. Nie dziwcie się też, że bardzo są skupieni na piłce, bo to chyba nie powinno nikogo dziwić biorąc pod uwagę to jak krótka jest kariera piłkarz. Bycie piłkarzem, to krótka szansa na stanie się kimś, którą trzeba maksymalnie wykorzystać, bo do tego nie da się wrócić później. Jest tylko jedna szansa i trzeba zrobić wszystko by jej nie stracić.