W sumie to bardzo dobrze, że Wiedźmin z Dragon Age się rozminęły (jeden jest nominowany do gry roku, drugi do oczekiwanej gry). Uniknęliśmy pustych porównań, kłótni o wyższości jednego nad drugim. Mi to odpowiada.

Rok był w sumie średni. Zapowiadał się dobrze, ale wraz z przesunięciem Wiedźmina i Batmana, to dla mnie został tylko Risen 3, Wasteland 2 (których niestety na liście brakuje) i Cień Mordoru.

Rok był taki sobie ale czemu nie ma w grze roku chociażby Far Cry 4 i innych premier

Ja bym dorzucił do zestawu Snipera III.

Ja bym dorzucił Shuwara w kategorii "Gracz roku".

Jeśli Wolfenstein i Obcy nie wygrają w swoich kategoriach, będę co najmniej zdziwiony.

Ogólnie to śmieszna ta lista trochę jest, bardzo wielu gier brakuję.

Jak na ogół nie lubię czepiania się o byle co, szczególnie gdy dotyczy to takich list, tak pomysł połączenia gier sportowych z wyścigami uważam za nietrafiony. Co prawda jazda samochodem wyścigowym to też sport, ale w świecie gier to jednak dwa różne gatunki.

W kategorii remasterów natomiast zamiast The Last of Us bym umieścił Metro Redux.

Jak i całe te szopki z Awardsami.Oscary,Music Awards,Game Awards,czyli tzw.Turniej Masters czy Play Off dla branży.Kto wygra będzie miał lepszą sprzedaż..Akurat mnie interesuje kto tam co wygrał. I tak wygrywają shity czyli filmy Camerona,Beyonciony czy Calle Of Fiuty.
Zresztą fakt że wygrać może tylko gra nominowana kłóci się z ogólnie przyjętymi zasadami demokracji i równouprawnienia.

No i tu się z Jackiem zgadzam. Zdarzało się, że widząc jaki film został okrzyknięty filmem roku łapałem się za głowę. Z grami jest podobnie. Wybory zawsze są inne w zależności od regionu, kultury, upodobań danego kraju. To co wybiora europejczycy zawsze będzie inne od wyboru w US.