Nie chce mi się już cytować więc pokrótce odniosę się do tego co napisałeś.
AD1:
Średniowiecze jest już dawno za nami i dziś każdy producent bardzo dobrze wie z jakich materiałów powinno się wykonywać poszczególne elementy i jak takie materiały się zachowują w użytkowaniu. Zaoszczędzono i tyle w tym temacie. Natomiast M$ włożył do konsoli takie podzespoły jakie uznał za stosowne. Nigdzie nie ma określonego minimum na parametry jakie konsola musi spełniać. Zrobili jak uważali. Moim zdaniem starali się utrzymać jakość i niską cenę. Straciła na tym wydajność konsoli, ale przecież nie musi być jakimś potworem, bo na razie i tak nie odstaje widocznie od konkurencji pod względem graficznym. Moim zdaniem to był dobry wybór, choć mogło być drożej i lepiej. Sony natomiast wybrało inną drogę i wybrali niską cenę i niską jakość i takie zestawienie wypada gorzej pomimo lepszych parametrów, bo to się mści, a to dopiero początek wyciskania soków z konsol.
AD2:
Są dwa rodzaje sprzętu produkowanego w chinach. Jeden jest produkowany zgodnie z najlepszymi technologiami i nie różni się od sprzętu wyprodukowanego w innym kraju poza miejscem jego produkcji. To jest okej i tu nie można się przyczepić do tego że sprzęt jest wyprodukowany, bo spełni ściśle określone standardy. Drugi rodzaj sprzętu to jest sprzęt wyprodukowany na zasadzie chińskich podróbek. Grunt żeby wszystko wyglądało jakby było wysokiej jakości, ale żeby było jak najtańsze w produkcji. Jak wiadomo Chińczycy są mistrzami tej drugiej opcji i są w stanie wyprodukować wszystko z najgorszego g*wna za śmieszne pieniądze. Z tej drugie opcji korzysta Sony już od premiery PS3 o czym świadczą błyskawicznie rysujące się śliskie powłoki i rdza na wewnętrznych podzespołach konsoli. Jak kiedyś będę czyścił konsolę to ci udowodnię, że tak jest, bo oczywiście nie uwierzysz mi na słowo. Z PS4 jest tak samo tylko, że jest jeszcze taniej i to zacznie sypać się wcześniej. Nie muszę stać komuś przed oknem, żeby to wiedzieć i odpuść sobie takie teksty, bo to są Twoje dziwne wymysły, albo zwyczajnie zaczyna Ci brakować argumentów na poparcie własnych teorii i zastępujesz je takimi tekstami. Bądź poważny i nie wciskaj mi w usta słów których nie powiedziałem.
AD3:
Do niczego się nie przyznałem.
AD4:
Nie jestem zapatrzony w M$. Gdybym był już dawno miałbym tą konsolę, a tak nawet nie gram na pececie. Napisałeś, żebym dał czas na rozwinięcie się konsolom i pokazaniu ich atutów, a sam tego czasu im nie dajesz i już mówisz o tym jak to słabo się XO sprzedaje. Jak porównałeś tą słabszą sprzedaż skoro konsole nie pojawiły się w tym samym czasie na rynku i nie pojawiły się w takiej samej ilości krajów. Też daj im czas ja tak bardzo ci na tym zależy. Ja nie mam czasu... życie jest za krótki żeby ciągle czeka. Jak ktoś zapłacił to z jakiej racji ma na coś czekać i liczyć na szczęście, że w ogóle się doczeka. Co do nadskakiwanie nad klientem jak nad złotym jajkiem to powiem tak... tak jestem złotym jajkiem, które chce żeby nad nim nadskakiwano bo za to płacę i jak chcą ode mnie wyciągać kasę to niech o mnie dbają. Tak powinno być.
No i miało być krótko.
@Fox Ty nie takie szopki odstawiałeś na tym forum, więc daj innym też trochę swobody wypowiedzi.
Nie masz na to monopolu.