Cytat: remik1976
Widziałem jak gość grał w grę, która się dopiero pobierała i jakoś nie instalowała się godzinę. O niewłączających się grach nie słyszałem więc nie zaprzeczę, bo takie coś mogło się zdarzyć. Ja nie hejtuję tylko stwierdzam fakty, a Ty pomijasz np. takie fakty w atutach PS4 jak plucie płytami, nadmierne grzanie się konsoli, głośna praca i lagujące menu i zawieszające się podczas zbyt intensywnego poruszania się po nim. Czyżbyś hejtował XO? Każda konsola ma jakieś tam wady, ale te wady trzeba naprawiać, a Sony ma to gdzieś w przeciwieństwie do M$. To nie jest hejt na Sony, ale może to kiedyś zrozumiesz jak ci ktoś zrobi zakupy na twoim koncie i jak zwrócisz się z pomocą o odzyskanie środków na koncie, a Sony wtedy nazwie Ciebie złodziejem i naciągaczem. Zrozumiesz wtedy dlaczego ostatnio "wieszam psy" na Sony. Nie życzę Ci tego, ale już niektórzy tego doświadczyli ze strony Sony. Sony już nie jest tą firmą jaką była niedawno.
Fajnie że temat ficzerów zszedł na bezpieczeństwo konta... Co do konta to się z tym jak najbardziej zgadzam, plucie płytami to nie sof tylko hardware. Napisałem że Sony nie jest święte, tylko nie wiem czemu tak w zaparte bronisz XO, o grach które nie chcą się odpalić na XO nie słyszałeś a twierdzisz że jesteś taki doinformowany? No to coś tu się nie zgadza.
I co z tego że widziałeś jak ktoś gra podczas instalacji? A widziałeś jak Ryse się 30min instaluje żeby wczytać pierwsze intro? A widziałeś może żeby któryś exów PS4 się 30min instalował? Nie widziałeś, bo takich nie ma. I co z tego że widziałeś fana playstation zadowolonego z menu XO, jak nie można łatwo walnąć filmiku podczas gry bo nie ma do tego dedykowanego przycisku a dogrzebywanie się do niektórych funkcji jak np przeglądania trofeów poprzedzonego ekranami ładowania to nie jest "łatwość użytkowania". Zacinające się menu w PS4? Masz chyba na myśli półsekundowe przycięcie jak ktoś przejeżdża po dziesiątkach ikonek z prędkością światła. To faktycznie jest większą wadą niż poukrywane kluczowe funkcje jak np snapowanie okienek, żeby kinect się do czegoś przydał...