Mortal Kombat X (PS4)

Nie śledzę zbytnio tej gry ale szczerze przekonany byłem że premierka będzie pod koniec tego roku . No cóż... kwiecień też ok

Te dzielenie na lepszych i gorszych. Mam nadzieję że podejdą do sprawy rzeczowo i dadzą możliwość wszystkim zagrać Goro.

Zobaczymy jak ta gierka wyjdzie w praniu, jak na razie dużo jest na NIE.

Mi akurat nie przeszkadza taka inna forma MK. Odstaje od kanonu ale jestem od razu nastawiony na "nie".

NIE jeżeli patrzysz pod kątem pierwowzoru czyli MK9, bo wiadome że mechanika walki będzie taka sama a nie taaak toporna jak w Deception.

Fox46 @ się zgadzam MK9 po prostu był niesamowity, płynne wyprowadzanie kombosów a MK X wprowadza inną mechanikę walki, pewnie wielu fanów serii będzie porównywało obie części.

Źle zrobili dając te trzy tryby walki. Nie pisze że MK: X będzie tak słabe jak Deception,Deadly Aliance. Ale na 100% nie będzie tak dobre jak MK9, ale z pewnością lepsze od wspomnianych Deadly Aliance czy Deception.

Po następcy Mortal Kombat 9 spodziewałem się powrotu Starych Bogów (Shinook, Fujin), grywalnych bosów pokroju Motaro, Kintaro i Goro, a dostaniemy córkę Cage'a i Soni, jakąś latającą robako-babę a Goro będą mogli wybrać tylko nieliczni, którzy zaryzykują pre-order... no po prostu bajecznie -.-

12 nowych postaci i 3 oddzielne style walki z ciosami specjalnymi włącznie - na starcie przez to gra jest już u mnie niestety przegrana.

Ekipa Ed Boona nie potrafi stopniowo wprowadzać nowych postaci do uniwersum, tak by zdążyły się one zadomowić i "zaprzyjaźnić" z graczem. Doskonale sobie z tym radzi Namco, które do każdej nowej części Tekkena dodaje po 2-3 nowe postaci.

Gdyby zebrać wszystkie nowe postaci z Deception, Deadlly Alliance i MK X to wyjdzie jeden śmietnik postaci bez dusz i charakteru, które są szybko zapominane.

Sadzio @ Ed Boon poszedł w innym kierunku, liczyłem po cichu że się zbierze za Mk4 i poprawi mechanikę walki oraz doda grafikę HD.