DriveClub (PS4)

Przyzwoity fotorealizmy jest. Pytanie czy mechanika gry będzie dobrze zrobiona.

Widać gołym okiem że to jest odpowiedź na Forze Horizon.....
Z tym że chyba raczej szans nie ma.

To się okaże podczas konfrontacji tych dwóch gier. Może się okazać, że DriveClub nie będzie aż tak tragiczny.

Graficznie zjada Forzę Horizon na śniadanie. Jeszcze żadna gra wyścigowe nie miała tak szczegółowego otoczenia. Zobaczymy jak gameplay - oby był tak miodny jak pierwszych dwóch Motorstormów.

Ale chyba jedynkę bo dwójkę no nie wiem.

PS: Drive Club jest ładniejsze ale ciekawe czy w ogóle będzie miało większy świat, bo w Horizon 2 jedziemy gdzie chcemy nie musimy nawet jeździć po ulicach, drive club bardzo czerpie rozwiązania z Test Drive Unlimited 1 gdzie jeździ się tylko po drogach.

Wydaje mi się ze DriveClub będzie mniejszy miało świat kosztem ładniejszej oprawy.

Pożyjemy zobaczymy. Dobrze jakby na MG zrobiono małą konfrontację tych dwóch gier by jednoznacznie stwierdzić, która jest lepsza.

Lepiej mnie bo to i tak jest mocno subiektywna ocena, każdy może się z tym nie zgodzić. Podobnie było przy ocenie GT5 vs Forza 4 tam było bardzo wiele sprzeczności.
NP: Przy samochodach oceniono w GT5 8/10 a przy Forzie 6/10 i ja np: w zupełności się z tym nie zgadzam bo.... w GT5 auta wyglądają szkaradnie nie wspominam nawet o autach bez prenium których jest większość i to według mnie Forza 4 powinna mieć samochody ocenione na 8/10 a GT5 na 6/10
Zwłaszcza że w Forzie 4 każde auto ma swój kokpit a w kompletnej wersji jest ich nieco ponad 450 samochodów, można by dużo pisać i pisać ale takie porównania wzbudzają więcej kontrowersji niż porównują.

Dwójkę, dwójkę. Różnica jest wyraźna, nie kosmetyczna.

ukryty tekst, kliknij aby zobaczyć

I tu już zależy, kto czego oczekuje. Mi już trochę zbrzydły wyścigi arcade w otwartym świecie - brakuje mi klasycznego wyboru toru, jak w NFS: Underground.

To właśnie otwarty świat ogranicza podniesienie poziomu oprawy graficznej. Moim zdaniem twórcy Forzy Horizon 2 mogli pozostać przy pseudo otwartym świecie, jak w pierwszej części. Teraz ten świat jest bardziej otwarty, ale chyba niepotrzebnie, bo jeżdżenie po polach i burakach trochę do tego typu gry wyścigowej nie pasuje.

Spoko gra ale Projectowi CARS i tak nie równe. Co do otwartego świata to bzdurą jest że blokuję on rozwój grafiki w danej grze. Patrz Wiedźmin 3.

Project CARS to symulator. DriveClub to arcade, więc te gry ciężko porównać.

Nie jest to bzdurą. Inaczej GTA V na PS3 by miało grafikę, jak Uncharted 3. W sandboksie sprzęt zawsze jest bardziej obciążony. Wiedźmin 3 robi wrażenie, bo jest jedną z pierwszych gier od podstaw robionych na nowe konsole.