Offline
Ale numer... Ciekawe czy Valve zdaje sobie sprawę co by było, gdyby jakiś zdolny haker użył tej luki do czegoś bardziej nieprzyjemnego niż filmiku z harlem shake... Setki tysięcy użytkowników okradzionych z prywatnych danych, zanim ktokolwiek w ogóle by zauważył. A potem niezliczone ilości pozwów przeciwko Valve...
Widać niektóre korporacje musi zaboleć zanim się nauczą.
Widać niektóre korporacje musi zaboleć zanim się nauczą.