Lords of the Fallen (PC)

Jak na te czasy to 15 godzin to i tak dużo . Gierka zapowiada się bardzo obiecująco, i już nie mogę się doczekać jakiegoś materiału .

15 godzin w RPGu? Mało. A gadanie o nieskończoności do mnie nie trafia i bardziej odstrasza niż zachęca, bo to brzmi jak by robili MMO. W końcu świat mają ograniczony, a i sekrety i lokacje w końcu się skończą więc pewnie poznanie całej gry zabierze z 30-50h.

Tylko to nie jest właśnie typowy RPG takich już nie ma. A w Skyrimie miałeś jeszcze krótszy wątek fabularny.
A o nieskończoności to dobre stwierdzenie w takim Resident Evil 2 tez poznajesz grę i poznajesz bowiem ma w sobie tyle sekretów i ukrytego Contentu co głowa mała. Przeszedłem grę 6 razy i jeszcze wszystkiego nie odkryłem.
Pewnie na takiej zasadzie będzie Lords of Fallen.

15 godzin to dość przeciętna długość, a "nieskończoność" przy otwartym świecie to akurat normalne, w Skyrim też grało się w zasadzie tak długo, aż się znudził Bardziej martwi mnie jednak, jak oni chcą połączyć takie rozwiązanie z mechaniką a'la Dark Souls? Pełno smaczków do odkrycia w świecie, w którym pierwszy lepszy przeciwnik może cię posłać do piachu (bez możliwości save'u)?

Każda gra może być nieskończona jeśli przechodzi się ją na okrągło Jak na hack&slasha 15 godzin to dużo. Nie czarujmy się bo Lords of the Fallen nie jest erpegiem. Po prostu tak jak w Dark Souls będziemy parli naprzód.

Ta nieskonczonoscia sie chwala, jakby pierwsi wymyslili "New Game+". Gra nie bedzie nieskonczona, bo jak sie watki glowne i poboczne skoncza, to gra sie najnormalniej znudzi.

Z tego co ja zrozumiałam z czytanych artykułów gra ma polegać na nauce taktyki i sposobu radzenia sobie z przeciwnikiem...więc im dłużej będziemy grać tym bardziej będziemy doświadczeni i będzie Nam łatwiej pokonać tych głównych jak i pobocznych gości. Więc wydaje mi się, że będzie można spędzić przed kompem nawet więcej niż 15 godz. Na co liczę

Ja mam nadzieję że nie będziemy uczyli się tych taktyk zbyt szybko i przeciwnicy nas będą zaskakiwać. Hehe brzmi to trochę tak jak byśmy i my mieli zdobywać exp razem ze swoim bohaterem Chciałbym aby LotF było grą właśnie na dłużej niż 15 godzin. Mam dość prostolinijnych gier z jednym głównym wątkiem. Bardzo bym chciał aby LotF było rozbudowaną grą z ogromnym światem, może nie tak jak Syrim ( chociaż bym się nie pogneiwał ) ale żeby można było spędzić nad nią wiele godzin świetnej zabawy.