Jeśli JoWood upada, to raczej nie wyjdzie... Chyba, że do tego czasu Spellbound znajdzie nowego wydawcę. Lub jakiś wydawca przejmie dorobek JoWood. Co jest o tyle mało prawdopodobne, że ostatnimi czasy austriacy nie mieli nic ciekawego w swym asortymencie.