Dragon Age: Początek (PC)

Dajcie spokój z prehistorią.

A w temacie - jak dla mnie to multi to strata czasu i pieniędzy. Może ludzie pograją w to kilka godzin, po trzecim skończeniu singla, ale potem wrócą do swoich WoW'ów, RoM'ów, czy innych Tibiów.

Z drugiej jednak strony, dziś trudno o innowacyjność w grach. Taki co-op w cRPG przyniósł by trochę świeżości. Przecież w Dragon Age mamy drużynę. Czyż niefajnie by było gdyby w każdą z postaci wcielił się żywy gracz?

Mam też inną wizję. łażenie po ogromnym świecie giry, szukanie się nawzajem, zabijanie itd.To miałoby sens. Ale zgadzam się, że single jest najważniejszy i musi być dopracowany i długi.

Nooo to ja tez ci żartobliwie odpowiedziałem


Ale się uśmiałem mój pierwszy RPG w jakiego zagrałem to Wizardry: Proving Grounds of the Mad Overlord a ty tak więc nie bądź taki z przodu bo cię z tyłu braknie.


Tylko ci się tak wydaje z roku na rok coraz więcej nowych graczy przybywa(z nowego pokolenia) tym samym nie wiedząc co to jest Fallout czy BG1, wolą pograć w coś nowego niż zagrać w coś klasycznego jak choćby Ultima czy Ishar (Ha jakby jeszcze wiedzieli co to jest bo patrząc w przód mało kto wie co to jest Fallout 1..2 co najwyżej skojarzy Fallouta 3 a dwie poprzednie części się nie chyci bo brzydka oprawa graficzna ) tym samym rzesza fanów klasycznych RPG z roku na rok maleje. Tak jak trudnych gier które nie są dla nas wyzwaniem a z roku na rok są coraz łatwiejsze.





cRPG to dwuznaczne określenie tak dla twojej informacji cRPG- computer Role Playing Game oraz Console Role Playing Game

A teraz jest tez i konsolowy który jest dosyć często wydawany stad dwuznaczne określenie i Computer zaczyna się na "C" i Console (dodany wraz gdy zaczęły już na PS2 wychodzić mało skomplikowane cRPG jak choćby Baldur's Gate: Dark Alliance )

A Gothicki 1..2..3 nie były wydawane na konsole z prostych przyczyn. G1 i G2 nie wydany był na Konsolach bo przekraczał możliwości PS2 i Xboxa .

A Gothic 3 nie został wydany na Xboxa 360 i na PS3 z prostych przyczyn
PS3 jeszcze wtedy nie było USA ani w Europie
A na Xboxa 360 gra nie wyszła z prostych przyczyny, nie sprzedała by się dobrze ze względu na sprzęt jak i małą liczbę nabywców Xbox 360 oraz drogich gier. (standard w pierwszych miesiącach nowego sprzętu, marketing Xboxa 360 musiał się dopiero rozkręcić a wydanie na niego cRPG który był bardzo popularny na PC było nieopłacalne)

Pierwsze słyszę o czymś takim jak Console Role Playing Game. Nie ma czegoś takiego. Do jakiego gatunku w takim razie przydzielisz Morrowinda czy Obliviona? Do Computer Role Playing Game czy do Console Role Playing Game? Możesz powiedzieć jedynie konsolowe RPG lub pecetowe, ale wiadomo, że w tym przypadku RPG to to samo co cRPG.

cRPG ogólnie odnosi się do wirtualnej rozgrywki z tego gatunku. Z podziałów RPG mamy jeszcze jRPG i action RPG.

Fox - tośmy się totalnie nie zrozumieli. Przez oryginalne RPG mam na myśli Warhammera, D&D, Świat Mroku. Zapraszam do tematu o RPG, który założyłem, tam się dowiesz, co to jest. Więc wybacz, podtrzymuję twierdzenie, że kiedy ja prowadziłem swoje pierwsze sesje, Ty nawet nie wiedziałeś, ze coś takiego istnieje. Stąd też odróżnienie RPG od cRPG. To drugie odnosi się wyłącznie do elektronicznej rozrywki, to pierwsze to klasyczne gry fabularne z graczami i Mistrzem Gry.

Nie byłoby źle, gdyby nie przymusili graczy do tego trybu, jak zrobili to w ME3 >.< Tryb multi zawsze pozwala pograć w ulubioną grę bez względu na to, czy przeszło się ją już raz czy kilka
Ja jestem na tak, ale tylko w momencie, gdy singiel będzie główną stroną zabawy.