U producentów najsłynniejszych gier samo słowo Crack budzi drżenie głosu i gęsią skórkę. Co z tego, że najnowsze programy zabezpieczające płyty nie pozwalają na korzystania z Cracka lecz z łatwością można stworzyć obraz i korzystać z płytki jak z oryginału. Nieważne czy to Secu-Rom czy inny program niema zabezpieczeń nie do złamania. Do tego istnieją programy typu Keygen, czy Serial Recovery. O ile Keygen to zło samo w sobie o tyle Serial Recovery jest programem dość pożytecznym i nieszkodliwym. Chodzi o to, że np: noża nie wynaleziono po to, żeby kogoś zadźgać tylko żeby pokroić chleb i posmarować go masłem. Tak samo Cracki-jeśli wykorzystamy je we własnych celach i w granicach rozsąku spokojnie można z nich legalnie korzystać. Dzięki nim nie niszczymy płyt i możemy natychmiast uruchomić żądaną grę. Obrazy mogą służyć nietylko jako kopia bezpieczeństwa płyty, ale mogą też służyć jako archiwa powiedzmy to szczerze nie karzdego stać aby kupić WIN-RAR'a ale karzdy może utworzyć obraz, a poźniej poprostu zamontować go np. programem Daemon Tools. O keygenach niechciał bym się wypowiadać poniewarz jest to "urządzenie" z założenia złe. Jednak w skrajnym przypadku kiedy posiadamy oryginalną płytę, ale zgubiliśmy klucz można, by było go użyć chodź takie działanie już nie jest legalne. Co innego Serial Recovery- potrafi on odzyskać oryginalny CD-KEY na którym zainstalowany był program/gra takie narzędzie jest wyjątkowo przydatne i użyteczne ! Niestety większość ludzi używa tych dobrodziejstw w imię złych celów, ale jeśli naprawdę mądrze skorzystamy z tych programów mogą one nam się bardzo przydać! Zaś powodem dla którego napisałem ten tekst jest zwykła nuda

Sama prawda. Jednak mnie dziwi jedno, dlaczego ElectronicArts wypuściło generator kodów do wszystkich gier do 2002 roku???
Przecież jeśli ma się oryginalną grę[/b:a2cccdc995] można zadzwonić do działu konsumenta w EA i poprosić o nowy CD-key.