Strona główna » Tematy wolne » Podgląd tematu
Jak chcielibyście umrzeć?

Offline
Cabe //grupa Stara Gwardia » [ Hamster Raider (exp. 2062 / 3200) lvl 10 ]0 kudos
Cytat: Z_o_m_o
najlepiej umrzeć przeruchany

Caryca Katarzyna II miałaby tu dużo do powiedzenia, i jak podejrzewam nie byłaby skłonna wyrazić do końca pozytywnej opinii.
Cytat:
albo zpałowany

Tutaj też.

Cytat: nowak217
Wolałbym że by to było szybko strzał w głowe.

Może przerwać pod drodze nerwy wzrokowe, nieprzyjemne.
Cytat:
Może podcięcie gardła.

Nie dość, że zalejesz wszystkich dookoła własną posoką, to jeszcze potem wpadniesz w kałużę własnych płynów, a i tak zanim dojdziesz do tego etapu rozbawisz otoczenie wydając dźwięki chorego indyka.
Cytat:
Zrzut z 10 pietra bloku.

To też nie jest czysta śmierć. Na dodatek nie gwarantuje to natychmiastowego zgonu, można wylądować z połamanymi nogami, krwotokiem wewnętrznym i obrzękiem mózgu, i jeszcze doczekać karetki.

Gdybym nie traktował tematu z przymrużeniem oka powiedziałbym, patrząc na większość postów, że kształci się pokolenie samobójców i osób bez poczucia wartości własnego istnienia. I szkoda tylko, że to nawet w krzywym zwierciadle nie wydaje się zabawne.
Ilu z was potrafiłoby na zadane w temacie pytanie odpowiedzieć "chcę żyć" powstrzymując się od dorzucenia choćby pojedynczego, innowacyjnego i kreatywnego sposobu wkopania się pod ziemię?



Offline
Quarija //grupa Mieszczanie » [ Giermek (exp. 228 / 300) lvl 7 ]0 kudos
Interesujący temat . Jak dla mnie to :
1 Śmierć bohatera - ratowanie czyjegoś życia. Żeby to coś zmieniło, żeby ten świat choć troszkę stał się lepszy. Nawet nie muszą tego pisać w gazetach-ale niech ta osoba o tym wie. Oczywiście moje organy po śmierci do zamrażarki i do kogoś kto ich będzie potrzebował.
2 We śnie - ciekawe jak/czy bym to odróżnił od snu? Moje sny nieraz przypominają horrory (Resident Evil, Obcy, Silent Hill), film scfi(Terminator, Gwiezdne Wojny) orz strzelanki wszelkiego rodzaju . Swoją drogą we śnie jestem zawsze nieśmiertelny( ale czasem udaję trupa) .
3 Szybko i żebym nie wiedział, że umieram - strzał w głowę, upadek z dużej wysokości, baaardzo ciężki wypadek.

Nie wiem jak wy ale ja nie boje się śmierci. Za dużo swego czasu o niej myślałem jak o wybawieniu żeby się obawiać tego co jest "po drugiej stronie". Na pewno nie może być nic gorszego , niż jest tu na ziemi...

Liczba czytelników: 475847, z czego dziś dołączyło: 2.
Czytelnicy założyli 53870 wątków oraz napisali 676155 postów.