@Jackie bo to na pewno mleczarnia z kozim mlekiem. Tak swoją drogą nie ruszam produktów które się tak bezosobowo nazywają jak np. kozie mleko. Mleko z koźlicy bym wypił, ale z kozła nie koniecznie. Lepiej nie ryzykować.

No rozumiem ale skąd mieć pewność że dawca mleka to prawdziwa koźlica a nie coś w rodzaju posłanki Grodzkiej {sorki za porównanie ale nic innego mi do głowy nie przyszło}

Uwielbiam czekoladę mniam

O! To jest dopiero dobra propozycja! Czekolada... mleczna, z orzechami, albo kawowa lub z nadzieniem nougatowym. Mniam

A mnie ostatnio bardziej jakieś owocowe smaki słodyczy leżą .Wolę zozole.

To se Jackie mandarynek albo jabłek kup

podbijam! Czekolada zawsze i w każdej postaci cytując jedną z ulubionych bohaterek książkowych tylko "nie budź we mnie zwierzęcia, bo to chomik żarłoczny okrutnie". Reakcja na czekoladę

A czekolada na gorąco? Ale taka prawdziwa, rozpuszczona, nie z proszku.

Też nie chwaląc się umiem zrobić zarąbistą (taką z chilli albo żurawiną eh...), niestety rzadko sobie na nią pozwalam ze względu na niską tolerancję laktozy na mleku sojowym jest paskudna...

No ja ostatnio również próbowałem czekolady z chili i całkiem niezła. Początkowo wydawało mi się,.ze takie smaki zupełnie ze soba nie współgrają ale jednak wszystko do siebie pasuje. Szkoda tylko, że ciężko ją dostać
Jeśli chcesz spróbować sobie czegoś oryginalnego to polecam jeszcze czekoladę Karmellove. Ale wersję ze słonymi orzeszkami. Karmel i sól super się ze sobą zgrywają.