Druga część Strategic Command pozwala stanąć na czele jednego z 28 państw, z czego sześć otrzymało statut nadrzędnych.
Gracz ma do dyspozycji między innymi siły Wielkiej Brytanii, Niemiec, Polski, Francji, Włoch, Hiszpanii, Kanady, USA czy Finlandii. Wzrosła również liczba typów jednostek do szesnastu.. Każda z nich cechuje się odmiennymi współczynnikami (26 parametrów). Pierwszy raz pojawiają się między innymi spadochroniarze, mechanicy, partyzanci oraz pojazdy-amfibie. Istotne innowacje wprowadzono do modułu dyplomacji. Aktualne wydarzenia mają tu ogromny wpływ na przebieg negocjacji Poszerzono też wachlarz zachowań, z których można skorzystać.
W tej części Strategic Command ulepszono moduł odpowiedzialny za wydarzenia, co ma niebagatelny wpływ na tworzenie własnych skryptów odpowiedzialnych za konkretne zdarzenia. Gracz w prosty sposób może je uaktywniać. Pozostałe elementy edytora również zostały rozbudowane. Teraz gracze mogą tworzyć mapy o różnych kształtach, umieszczać na nich dowolne oddziały i obiekty, ustalać ich współczynniki, tworzyć wydarzenia, a nawet zupełnie nowe państwa czy typy jednostek.
Znaczącą rolę odgrywa tryb multiplayer. Można zagrać w Sieci, jak również zdecydować się na tryb Hot Seat, w którym gracze na zmianę zasiadają przed jednym komputerem. Maksymalnie sześciu zawodników może spotkać się na jednej mapce.
Strategic Command wyróżnia się też bardziej zaawansowanymi skryptami odpowiedzialnymi za sztuczną inteligencję. Oprawa graficzna uległa istotnej poprawie pomimo tego, że zachowano podział na tury. Zaawansowany engine wprowadził jednak do zabawy wiele utrudnień. Gracz musi brać pod uwagę między innymi pogodę, która w niektórych sytuacjach będzie miała niebagatelny wpływ na przebieg starcia.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler