Electronic Arts postanowiło zwolnić 5% swoich pracowników
Electronic Arts to kolejny wielki wydawca, który postanowił zredukować zatrudnienie. Z pracą pożegna się dość spora grupa deweloperów.
Electronic Arts, podobnie jak wielu innych wydawców, postanowiło zwolnić dość sporą część deweloperów. Z oświadczenia spółki dowiadujemy się, że redukcja etatów obejmie aż 5% wszystkich zatrudnionych, co przełoży się mniej więcej na 670 osób.
Sytuację skomentował oczywiście prezes Electronic Arts, Andrew Wilson, podkreślając, że wszelkie zmiany wprowadzane są po to, by spółka lepiej przygotowana była na przyszłość i aby tworzyła gry, których fani z całego świata faktycznie chcą. Z tego powodu postanowiono anulować pierwszoosobową strzelankę w uniwersum Gwiezdnych Wojen, a także zamknąć studio Ridgeline, które powstało w 2021 roku, a zajmowało się nowym wątkiem fabularnym serii Battlefield.
Idąc dalej, Wilson ujawnił, że Electronic Arts nie będzie się już zajmowało tworzeniem tytułów opartych na licencjach. Firma skupi się na własnych markach, tytułach sportowych oraz sieciówkach, w których dostrzeżono największy potencjał i w które wciąż bawi się najszersze grono graczy. Wszystkie wprowadzane zmiany mają sprawić, że EA będzie działać lepiej i zarabiać więcej.
Część zwolnionych deweloperów zostanie przeniesionych do nowych studiów, choć oczywiście nie wszyscy. Na razie nie wiemy czy obecna fala zwolnień będzie jedyną, czy wkrótce znowu usłyszymy o tym, że z EA odejdą kolejni pracownicy. Wszystkim dotkniętym życzymy oczywiście powodzenia.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler