Twórcy EA Sports WRC wyjaśniają dlaczego korzystają z Unreal Engine 5

Starszy kreatywny dyrektor EA Sports WRC, Ross Gowing, postanowił wyjaśnić dlaczego gra nie powstaje na silnik EGO, opracowanym przez Codemasters, ale na Unreal Engine 5. Okazuje się, że starsze narzędzie osiągnęło limit swoich możliwości i dlatego postanowiono pójść w coś nowego. UE5 potrafi generować ogromne otwarte przestrzenie i zaawansowane efekty pogodowe, a tego twórcom było trzeba.

"EGO było fantastycznym silnikiem i zrobiliśmy na nim wiele niebywale dobrych gier, ale osiągnęliśmy punkt, w którym chcieliśmy, aby nasze tory były coraz dłuższe, a otoczenie większe i bogatsze wizualnie", powiedział Gowing, a następnie wyjaśnił dlaczego twórcy poszli w Unreal Engine 5, a nie w Frostbite, czyli silnik wewnętrzny EA.

"EGO nie był w stanie tego zrobić w czasie, który mieliśmy oraz przy pomocy ekipy, którą mieliśmy. Oceniliśmy nasze możliwości oraz silniki, z których moglibyśmy skorzystać. Zaczęliśmy prace przed przejęciem przez Electronic Arts, więc Frostbite nie był brany pod uwagę".

Największym wyzwaniem dla deweloperów było przeniesienie fizyki z silnika EGO do Unreal Engine 5. Gossing powiedział, że do osiągnięcia tego celu jego studio musiało wesprzeć się pomocą ze strony Epic Games.

"Największym problemem było przeniesienie zachowania samochodów i to nie było coś, co Unreal miał już wbudowane, ale okazało się, że mogliśmy z nimi współpracować, by zaaplikować naszą fizykę", powiedział deweloper.

Datę premiery EA Sports WRC zaplanowano na 3 listopada, a grać będziemy wówczas na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X|S.