Microsoft rozważa Xboksa Series X bez czytnika i planuje nowy sprzęt w 2025 roku?

W sieci pojawiły się dość interesujące plotki na temat tego, co na najbliższe lata planuje Xbox.

@ 07.08.2023, 16:28
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, xbox x/s

Microsoft rozważa Xboksa Series X bez czytnika i planuje nowy sprzęt w 2025 roku?

Mimo że Sony oficjalnie nie zapowiedziało nowego modelu PlayStation 5, oferującego odłączany napęd optyczny, wiemy że urządzenie to istnieje, a jego premiera będzie miała prawdopodobnie miejsce jeszcze w tym roku. Japończycy planują ponadto PlayStation 5 Pro, które powinno pojawić się w sprzedaży w roku przyszłym. A co z Microsoftem? Jakie spółka ma plany związane z Xboksem? Pojawiły się na ten temat nowe doniesienia.

Współzałożyciel portalu XboxEra, Nick Baker, twierdzi, że Microsoft również prawdopodobnie rozważa wprowadzenie na rynek konsoli Xbox Series X pozbawionej czytnika optycznego. Wskazują na to podobno różne wiarogodne źródła, a ponadto zdrowy rozsądek. Byłoby to na pewno dobre posunięcie, pozwalające obniżyć cenę mocniejszego wariantu konsoli. Słabszy niestety często rodzi problemy i przypuszczam, że w przypadku kolejnej generacji konsol już go nie zobaczymy.

Baker stwierdził ponadto, że Microsoft ma dodatkowe plany związane z "innym sprzętem" na 2025 rok. Mimo że nie wiemy o co dokładnie chodzi, możliwości jest kilka. Po pierwsze, możemy otrzymać mocniejszy wariant Xboksa Series X. Po drugie, spółka może przygotowywać jakąś przenośną konsolkę, wykorzystującą gaming w chmurze. Po trzecie, może chodzić po prostu o jakieś dodatkowe akcesoria. Na szczegóły niestety przyjdzie nam poczekać.

Więcej informacji będziemy mieć dla Was w kolejnych tygodniach i miesiącach, a póki co zerknijcie na poniższy podcast. Sporo w nim ciekawostek.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosmrPack   @   09:26, 08.08.2023
Może niech zrobią to co planuje Sony i wypuszczą SeriesX bez napędu, ale z możliwością dokupienia go osobno (oraz by był przy okazji kompatybilny z SeriesS).
0 kudosKononowicziMajor   @   09:33, 08.08.2023
Konsola słabo się sprzedaje i czyżby strategia obniżenia ceny poprzez usunięcia napędu. Czyżby czarne chmury nad Microsoft sie zbierały. Zdziwiony
0 kudosguy_fawkes   @   09:50, 08.08.2023
Mam Series X już ponad 2 lata - w sumie nie grałem jeszcze na nim w ani jedną płytową grę, a przeszedłem ich sporo, choć głównie dzięki Game Passowi. Mimo tego napęd mi się przyda na to, co mam na półce, dostaje w prezencie i czasem na filmy - paradoksalnie, póki co użyłem go tylko do tego ostatniego. Niemniej tańsza, ale wydajna wersja bez napędu na pewno swój target znajdzie - bardziej mnie denerwuje kolejne pójście w wersję Pro.
0 kudosKononowicziMajor   @   10:30, 08.08.2023
Microsoft może planować nowy model konsoli Xbox Series X bez napędu i zmniejszy same rozmiary konsoli. Ja kupuje przeważnie karty graficzne które moją gotowe OC i kupiłem ASUS Dual GeForce RTX 3060 OC Edition - 8GB - GDDR6 - 128bit.

Tak samo jak mam procesor i7 4790 i jest wersja procesora i7 4790k z możliwością podkręcenia zegarów.

Nowy model konsoli Microsoft może być tylko żeby się sprzedał. Najtrudniejsza strategia jest jak zachęcić konsumenta do zakupu produktu lub urządzenia czy podzespołów do PC.
0 kudosbalic87   @   06:58, 09.08.2023
Cytat: guy_fawkes
bardziej mnie denerwuje kolejne pójście w wersję Pro.
Wydaje mi się że pójście w wersję pro może być nieuniknione aby móc grać w 60 fps w tytuły AAA od początku tworzone na silniku UE5.

Kiedy pojawią się nowy wiedźmin, tomb raider, metro czy mass effect, przewiduję że wówczas płynnie będzie można grać jedynie przy rozdzielczości 1080p.

Mógłbym się nawet o to założyć, tak więc pojawienie się wersji pro do 2025 roku jest koniecznością aby za 2 lata móc nadal grać w miarę komfortowo!
0 kudosguy_fawkes   @   13:10, 09.08.2023
@UP: "W miarę komfortowo" to subiektywne stwierdzenie - sam nie oczekuję 60 klatek i więcej, bo często wystarczało mi stabilne 30. Oczywiście im płynniej, tym przyjemniej się gra - taki God of War 2018 na PS5 działa właśnie w 60 FPS-ach i szachownicowym 4K, przez co wrażenia z zabawy były świetne i zasadniczo w Ragnaroku jeśli widzę jakiś technologiczny postęp, to bardzo niewielki. Nie czułem przymusu wymiany w poprzedniej generacji podstawowych XO i PS4 na XOX i Pro, nie spodziewam się czegoś takiego również w tej, gdzie już na starcie Series X i PS5 miały proporcjonalnie znacznie większą wydajność.
Dodaj Odpowiedź