Ze strony Denuvo wyciekły maile klientów firmy
Pośród plików znaleziono wiele ciekawostek. Na razie nie ma jednak kodu źródłowego oprogramowania.
Firma Denuvo odpowiedzialna za bardzo skuteczne zabezpieczenie antypirackie ma ostatnio pod górkę. Najpierw, zaledwie kilka dni po premierze, piraci złamali zabezpieczenia Resident Evil VII: Biohazard, korzystającego właśnie z oprogramowania Denuvo. Dziś dowiedzieliśmy się natomiast że kilka dni temu za sprawą portalu korporacji dało się ściągnąć poufne maile.
Wpadka jest prawdopodobnie wynikiem błędu. Ktoś w firmie udostępnił bowiem publicznie prywatne katalogi portalu i mimo że wpadkę szybko usunięto, wścibscy użytkownicy internetu zdążyli co nieco pobrać. Wyciek obejmuje dane klientów, pytania, odpowiedzi i wiele więcej.
Z maili wynika, że technologią Denuvo zainteresowanych było i jest mnóstwo firm, zarówno mniejszych, jak i większych. Znaczna część zapytań kierowanych przez klientów dotyczyła m.in. kosztu zakupu zabezpieczenia. Są też maile od niezadowolonych graczy, którzy nie byli w stanie pobrać za darmo swoich ulubionych gier.
Jeśli macie ochotę rzucić okiem na to, co wyciekło, znaczna część maili dostępna jest na łamach forum NeoGAF. Jego czytelnikom udało się m.in. ustalić jakie gry w przyszłości korzystać będą z Denuvo. Są wśród nich Halo Wars 2, The Wild Eight, Mount & Blade 2: Bannerlord i wiele innych.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler