PlayStation 4 Neo mogłoby fundamentalnie zmienić No Man's Sky
Jak twierdzi deweloper, mocniejsza wersja PlayStation 4 mogłaby znacząco zmienić doznania płynące z zabawy.
Konkretne informacje na temat PlayStation 4 Neo powinniśmy poznać podczas wrześniowego PlayStation Meeting. Sean Murray, założyciel studia Hallo Games, jest jednak już teraz przekonany, że konsola fundamentalnie zmieniłaby doświadczenia, jakie czerpalibyśmy z No Man's Sky - najnowszego przedsięwzięcia ekipy.
"Potężniejszy sprzęt nie oznacza tylko poprawionych tekstur, ani lepszej płynności. Oznacza, że możemy fundamentalnie zmienić doświadczenie", powiedział Murray rozmawiając z Daily Star.
Niestety nie oznacza to, że na PlayStation 4 Neo faktycznie dostalibyśmy coś innego, albo że dostaniemy po premierze platformy. Jak twierdzi bowiem Sony, nowy sprzęt ma jedynie uzupełniać już dostępny. Deweloperzy nie będą przygotowywać gier ekskluzywnych dla niego, a w rezultacie mechanika rozgrywki, niezależnie od tego na czym gramy, będzie identyczna.
"Zobaczycie to w naszych łatkach - byliśmy w stanie zmienić wielkie rzeczy w uniwersum, ponieważ mamy pełną kontrolę. Potężniejszy sprzęt pozwoliłby nam mieć więcej drzew, więcej liści na tych drzewach. Gęstość oraz immersja światów, albo nowe typy światów mogłyby istnieć".
Czy to oznacza, że No Man's Sky po premierze PlayStation 4 Neo przejdzie lifting i przygotowana zostanie bardziej rozbudowana edycja gry dla nowej platformy? Tego niestety na chwilę obecną nie wiemy. Zbyt duże zmiany mogłyby się nie spodobać graczom, którzy zdecydowali się kupić produkcję.
Biorąc pod uwagę to, co powiedział Murray, dziwnym jest też to, że na PC mamy do czynienia z dokładnie tą samą grą. Skoro deweloperzy mają pełną kontrolę, dlaczego na PC, platformie potężniejszej od konsol, doświadczenie nie jest "fundamentalnie odmienne" od konsolowego?
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler