Phoenix Point to nowa gra twórcy serii X-COM

Julian Gollop zdradził sporo szczegółów na temat swojej kolejnej gry, Phoenix Point.

@ 17.06.2016, 17:06
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc

Phoenix Point to nowa gra twórcy serii X-COM

Twórca serii X-COM, niejaki Julian Gollop, zdradził że pracuje nad nowym projektem. Co istotne, nie będziemy mieć do czynienia z klonem poprzedniego hitu, ale czymś zupełnie nowym. Deweloper obiecuje wiele ciekawych rozwiązań, ogromną skalę oraz zagrożenie, z jakim wirtualna ludzkość nie miała jeszcze na pieńku.

Gra zatytułowana jest Phoenix Point. Przenosi nas do 2046 roku, po tym jak stopiły się lodowce ziemi, uwalniając obcego i niebywale niebezpiecznego wirusa do oceanów. Ten zaczął mutować wszystko, czego się tknął, zmieniając najpierw życie w oceanie, a następnie także na lądzie. Nadal to oczywiście robi, rozprzestrzeniając się po powierzchni.

Podczas rozgrywki wirus obserwujemy jako mgłę, która pokrywa ziemię i utrudnia nawigację. Ta jest jeszcze bardziej komplikowana ze względu na to, że Phoenix Point korzysta z losowo generowanych przeciwników, co znaczy, że poziom trudności bezustannie dopasowuje się do tego, w jaki sposób grasz.

"Proceduralne generowanie działa na dwóch płaszczyznach", powiedział Gollop w rozmowie z ekipą Rock Paper Shotgun. "Pierwszy to wymienialne części ciała. Drugi to morfowanie pod względem wielkości oraz kształtu. Może być tak, że obcy będzie miał jakiś śladowy element, który może urosnąć. Albo może to być niewielka istota oparta na dużym insekcie lub nietoperzu, która urośnie lub stanie się groźniejsza".

Jakby tego było mało, niektórzy przeciwnicy mogą dostać zupełnie nowy pancerz, który sprawi, że będą odporniejsi na kule albo będą rzucać zmutowanymi słoniami w ciebie, niszcząc Cię po prostu rozmiarem.

Jeśli chodzi o rolę gracza, wcielamy się w osoby, którym udało się przetrwać apokalipsę, a teraz bronią pozostałych ocalałych przed rozlicznymi monstrami. Twoim zadaniem jest więc gromadzenie surowców, w tym jedzenia, a także zarządzanie całymi osadami i odkrywanie zupełnie nowych skupisk ludzi. Pomiędzy poszczególnymi osadami funkcjonuje dyplomacja, a także handel, ułatwiający przetrwanie. Czasem jednak dochodzić będzie też pomiędzy nimi do animozji. Z tego powodu w grze możliwych jest wiele różnych zakończeń.

"Nie chcę zdradzać zbyt wiele fabuły, ale jest kilka zakończeń. Jeśli się na to zdecydujesz dowiesz się wielu interesujących rzeczy na temat tego, co stało się ze światem. Wirus był na ziemi od tysięcy lat, a poznanie jego pochodzenia jest jednym z podstawowych celów środkowej części grupy, mogącym zapewnić potencjalne rozwiązanie".

Ze względu na to, że kluczowym elementem gry są starcia z monstrami, deweloper słów kilka powiedział także na temat systemu toczenia bojów. Wirus działa jak typowa mgła wojny na polu bitwy. Przez niego widzisz jedynie rozmazane sylwetki postaci, możesz do nich strzelać, ale nie będziesz wiedział z kim konkretnie masz do czynienia. Tocząc boje możesz celować w konkretne części ciała wrogów, aby ich spowolnić albo okaleczyć.

Misje, również generowane losowo, pełne są celów głównych oraz pobocznych. Na każdą z nich zabrać możesz garść w pełni modyfikowalnych żołnierzy, a Ci pomogą Ci zwyciężyć.

Premiera na chwilę obecną nie jest niestety znana. Deweloper zakłada, że przedsięwzięcie uda mu się skończyć na rok 2018. Szuka obecnie wydawcy skłonnego do tego, aby zainwestować nieco pieniędzy oraz pomóc w przygotowaniach do debiutu.


Sprawdź także:
Phoenix Point

Phoenix Point

Premiera: 03 grudnia 2019
PC, PS4, XBOX ONE

Phoenix Point to taktyczna strategia turowa nawiązująca do klasycznych reprezentantów tego gatunku i czerpiąca z ich rozwiązań. Za projekt odpowiada niezależne Snapshot G...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):