Persona 5 szybko nie trafi do Europy - Atlus stracił dystrybutora w Europie
Studio Atlus kilka dni temu rozstało się ze swoim europejskim partnerem, który odpowiedzialny był za dystrybucję ich gier na Starym Kontynencie - NIS America. Wydanie Persony u nas stoi pod znakiem zapytania.
Studio Atlus to twórcy m.in. niezwykłej przygodówki z elementami zręcznościowymi - Catherine. Oprócz gry o przygodach nieszczęśnika Vincenta, który padł ofiarą zalotów tytułowej Katarzyny, Atlus opracowuje również Personę 5 - kolejną odsłonę uznanego na całym świecie cyklu jRPG-ów. Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że japoński deweloper rozwiązał umowę ze swoim europejskim partnerem, firmą NIS America, który odpowiedzialny był za dystrybucję ich dzieł w Europie!
To właśnie nowa Persona wydaje się najbardziej pokrzywdzona w tej sytuacji - fani marki mogą poczekać dobrych kilka lat zanim uda się komuś sprowadzić tę produkcję na Stary Kontynent. Jak tłumaczy dyrektor NIS America, Takuro Yamashita, biznesowe relacje z Atlusem "stały się bardzo trudne" w momencie przejęcia firmy przez korporację SEGA - donosi serwis MCV.
"Atlus stał się bardzo wybredny w wyborze europejskiego partnera [w sprawie dystrybucji - dop. red], kiedy został kupiony przez SEGĘ. (...) europejski dystrybutor bazował na tym, kto zaoferował najwyższą minimalną gwarancję na tytuł (...). Zauważyłem, że na tym polu ustanowienie równego partnerstwa z Atlusem było bardzo trudne dla NIS America" - komentuje Takuro Yamashita.
Fani Persony muszą uzbroić się w cierpliwość. Premiera "piątki" została zaplanowana (przynajmniej w Japonii) na sierpień tego roku na PlayStation 3 i 4.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler