Sony jest na czele, jeśli chodzi o sprzedaż konsol obecnej generacji, a jedna z firm analitycznych, Strategy Analytics, uważa, że nie jest to jakiś chwilowy trend.
bigboy177 @ 19.02.2015, 19:41
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps4, xbox one
Sony jest na czele, jeśli chodzi o sprzedaż konsol obecnej generacji, a jedna z firm analitycznych, Strategy Analytics, uważa, że nie jest to jakiś chwilowy trend. Japończycy będą sobie radzić lepiej od Amerykanów (Xbox One) przynajmniej do 2018 roku.
Z ostatnich opublikowanych raportów finansowych wynika, że PlayStation 4 poszło do sklepów w liczbie około 18.5 miliona egzemplarzy. Konkurencyjna platforma, Xbox One, trafił natomiast na półki handlowe w liczbie około 10 milionów pudełek. Jeśli wyniki te są zgodne z rzeczywistością, to oznacza to, że Sony ma dość znaczącą przewagę, a Microsoft, jeśli chce dogonić konkurenta musi powziąć jakieś drastyczne kroki.
Firma analityczna Strategy Analytics, uważa, że jeśli nic nagle nie ulegnie zmianie, to do 2019 roku PlayStation 4 będzie znajdować się w około 80 milionów domów, podczas gdy Xbox One trafi "jedynie" do 57 milionów właścicieli. Kompania uważa, że branża konsolowa ma się bardzo dobrze i PS4 ma szansę iść łeb w łeb z PlayStation 2. Z wyścigu niestety odpadło Nintendo. Właściciele Wii postanowili przerzucić się na tablety i smartphony.
Jeśli predykcje się sprawdzą może być nieciekawie, wszak brak konkurencji nie będzie dobry dla graczy. Pozostaje więc mieć nadzieję, że Microsoft nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, a korporacja dostarczy wiele świetnych produkcji ekskluzywnych. W tym momencie, zarówno po jednej (PS4), jak i drugiej (Xbox One) stronie, szaleństwa nie ma.
Cytat: news PS4 ma szansę iść łeb w łeb z PlayStation 2.
Teraz to popłynęli Może chodziło o to, że PS4 dostaje te same gry co PS2 tylko w HD? PS4 powinno się sprzedawać lepiej, bo jakby nie patrzył jest lepsze niż XOne, ale póki co nie widzę jednego logicznego powodu, żeby posiadać średnio-mocnego peceta miał sobie sprawić tą (jakąkolwiek obecną) konsolę jako platformę uzupełniającą. Patrząc na exy PS4 chciałbym zagrać jedynie w inFamous i nadchodzące Bloodborne. Order mogło przyciągnąć klientelę, ale patrząc po ocenach raczej nie przyciągnie. Ogólnie obecna generacja konsol nadaje się dla osoby, która ma zabytkowy komputer i będzie grała na niej we wszystko. Dla kogoś, kto ma nadającego się do użytku PC i szuka konsoli tylko dla exów ani XOne ani PS4 nie mają wiele do zaoferowania.
Jak napisał pawelecki96 ktoś kto ma bardzo starą maszynkę z 2008 roku to PS4 i XO bezie jak znalazł. Ale jakby ktoś chciał XO i PS4 dla exów.... no way kupno mija się dosłownie z celem bo nie ma nic fajnego do zaoferowania.
No mam starą maszynkę ale w życiu by mi do głowy nie przyszło żeby ją zdradzić dla konsoli. Trochę dołożę{no może więcej niż trochę} i będę miał nowszą maszynkę.
Może chodziło o to, że PS4 dostaje te same gry co PS2 tylko w HD? 
PS4 powinno się sprzedawać lepiej, bo jakby nie patrzył jest lepsze niż XOne, ale póki co nie widzę jednego logicznego powodu, żeby posiadać średnio-mocnego peceta miał sobie sprawić tą (jakąkolwiek obecną) konsolę jako platformę uzupełniającą. Patrząc na exy PS4 chciałbym zagrać jedynie w inFamous i nadchodzące Bloodborne. Order mogło przyciągnąć klientelę, ale patrząc po ocenach raczej nie przyciągnie. Ogólnie obecna generacja konsol nadaje się dla osoby, która ma zabytkowy komputer i będzie grała na niej we wszystko. Dla kogoś, kto ma nadającego się do użytku PC i szuka konsoli tylko dla exów ani XOne ani PS4 nie mają wiele do zaoferowania.
Trochę dołożę{no może więcej niż trochę} i będę miał nowszą maszynkę.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler