Oculus i Sony pomagają sobie wzajemnie, twierdzi Yoshida

W chwili obecnej na rynku "wirtualnej rzeczywistości" istnieją dwa urządzenia. Pierwsze produkowane jest przez firmę Oculus, drugie natomiast montują specjaliści pracujący w Sony.

@ 05.05.2014, 12:49
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, sprzęt, ps4

Oculus i Sony pomagają sobie wzajemnie, twierdzi Yoshida

W chwili obecnej na rynku "wirtualnej rzeczywistości" istnieją dwa urządzenia. Pierwsze produkowane jest przez firmę Oculus, drugie natomiast montują specjaliści pracujący w Sony. Co ciekawe, konkurencja w tym przypadku jest traktowana jako pomoc, a tak przynajmniej twierdzi jeden z szefów japońskiego giganta, twierdząc, że obie firmy sobie pomagają.

Temat poruszył Shuhei Yoshida, boss SCE Worldwide Studios, podczas rozmowy z ekipą GamesBeat. Powiedział on wówczas, że rywalizacja popycha obie korporacje do działania, co przyczynia się do tego, iż gracze dostaną lepsze produkty, w stosunku do tego, co otrzymaliby gdyby powstawało tylko jedno urządzenie.

"Pod niektórymi względami, wzajemnie sobie pomagamy. Popychamy do przodu odmienne rzeczy. Jak wszystko w inżynierii, kiedy ktoś coś zrobi, staje się to wiedzą ogólnie dostępną. Inżynierowie, widząc, że ktoś zrobił coś podobnego, chcą przygotować coś jeszcze lepszego".

Yoshida ma na myśli fakt, iż Project Morpheus jest bardziej zaawansowane, jeśli chodzi np. o przetwarzanie dźwięku, a Oculus Rift radzi sobie lepiej z opóźnieniem.

Oculus i Sony pomagają sobie wzajemnie, twierdzi Yoshida
"W tym momencie pomagamy sobie wzajemnie, znajdując rozwiązania problemów, które udało nam się napotkać. Mimo że nie pracujemy ze sobą bezpośrednio, pomagamy sobie wzajemnie, zapowiadając coś, szykując prezentacje albo publikując dokumenty".

Mamy więc do czynienia z najzwyklejszym wyścigiem zbrojeń, a, jak wiadomo, nic tak nie popycha technologii do przodu, jak wojna. Sony ciśnie z jednej strony, Oculus z drugiej, a to oznacza, że już niedługo VR będzie dostępne dla zwykłych zjadaczy chleba. Na razie o tym nie ma mowy, a choć Oculus Rift są już tworzone pierwsze gry, to jednak nie można mówić o finalnym urządzeniu. Nadal mamy do czynienia z prototypem.

"Wielu ludzi robi już gry na PC, używając Oculus. Ci ludzie prawie testują dla nas Project Morhpeus. Mając dwójkę graczy, zajmujących się zarówno PC, jak i PS4; deweloperzy są spokojniejsi, czują, że podejmują mniejsze ryzyko inwestując. Chociaż twórcy niezależni to ludzie z pasją, którzy lubią robić to, co robią, pokazanie im dwóch platform daje im większą nadzieję, że podejmują mniejsze ryzyko. To kolejny aspekt, w którym możemy sobie pomóc, zamiast wzajemnie rywalizować".

Kolejne sensowne przesłanie i mam nadzieję, że na gadaniu się nie skończy. Że konkurencja faktycznie odbije się pozytywnie na jakości obu urządzeń i dostaniemy coś, co będzie przydatne, nie będzie kolejnym niepotrzebnym gadżetem, zrobionym

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosfebra1976   @   21:12, 05.05.2014
Niech dłubią może kiedyś będzie mi dane posmakować tego "miodku" co się VR zowie.
0 kudosFox46   @   21:14, 05.05.2014
Ano niech dłubią dłubią może za jedną dwie dekady to coś zatryumfuję.