PlayStation 4 jest już na rynku od kilku miesięcy, powoli zaczyna też przybywać dedykowanych na nie gier, ale nie oznacza to jednak, że Sony zamierza porzucić swoją poprzednią platformę.
bigboy177 @ 13.02.2014, 17:46
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps3
PlayStation 4 jest już na rynku od kilku miesięcy, powoli zaczyna też przybywać dedykowanych na nie gier, ale nie oznacza to jednak, że Sony zamierza porzucić swoją poprzednią platformę. PlayStation 3 - wedle zapewnień japońskiego giganta - nadal będzie żywe. Jeszcze przez długi czas będą na nie debiutować gry.
"Sądzimy, że platformę czeka jeszcze długi żywot. Dwa, trzy, cztery lata; myślimy, że wciąż jest czas. Chociaż zależy to od zawartości." - powiedział szef marketingu Sony, John Koller, podczas rozmowy z ekipą Gamespotu.
"Mamy świetny zestaw gier na ten rok i równie dobry na przyszły. Musimy dbać o to, aby utrzymać płomień. Musimy utrzymać PlayStation 3 przy życiu. Więc aby to zrobić, musimy przygotowywać nową zawartość. Sądzę, że PS3 czekają jeszcze dobre chwile przez najbliższy rok lub dwa."
Nikogo oczywiście nie powinny dziwić słowa Kollera. PlayStation 3 ma prawie dwudziestokrotnie większą bazę użytkowników od PlayStation 4, a w związku z tym normalnym jest, że aby sprzedawać gry, Sony musi zachęcać do zakupów posiadaczy "chlebaka". Dlatego na najbliższe miesiące przygotowano imponujący zestaw premier. Z tych najważniejszych warto wymienić:
● Thief; ● Castlevania: Lords of Shadow 2; ● South Park: Kijek Prawy; ● Dark Souls 2; ● Child of Light; ● Drakengard 3; ● Enemy Front; ● Watch Dogs; ● Dragon Age: Inquisition.
To nadal nie wszystko, bo lista to jedynie garść tytułów. Jeśli zapomnieliśmy o czymś większym, piszcie w komentarzach. W ogóle jak myślicie, jak długo jeszcze będzie żyło PS3? Rok, dwa, trzy lata? A może jeszcze dłużej.
Wymienił same tytuły multiplatformowe, Exów już nie ujrzymy to raz, dwa po 2014 roku już nie będą wychodziły gry wyżej wymienione z listy czyli typowe AAA.
Spodziewać się będzie można tasiemców jak Fifa itp:
Stąd 2014 szczególnie jego końcówka będzie dobrym momentem na kupno konsoli nowej generacji. Bo na PS3 już wtedy nic nie będzie wychodziło sensownego.
To samo tyczy się Xboxa 360, z tym że MS nic nie wspominał nigdy o żywotności bo chyba gracze doskonale sobie zdają sprawę że będzie to identycznie wyglądało jak w przypadku Xboxa a Xboxa 360. Więc po co pisać coś na zwór "Xbox 360 będzie żywe jeszcze np: 2 lata ) skoro będzie to nieprawdą.
Siódma generacja będzie żyła ale tylko tasiemcami podobnie jak PS2 na którego nawet Fifa 13 wyszła.
No chyba że powychodzą jeszcze jakieś indyki, ale przecież nie samymi indykami człowiek żyję, zwłaszcza że te indyki na nowa generację prezentują się lepiej (ciekawsze tytuły których nie bedzie na np: X360 i PS3)
O ile w takiego Thiefa zagrałbym chętnie na PS3 bo nie wiele ma wspólnego z tytułem nextgenowym (w zasadzie to już currentgenowym), to już Watch Dogs na past genach uważam za wyrządzanie krzywdy tej grze. Nie wyobrażam sobie, do jakiego stopnia będzie musiała być zubożona względem wersji currentgenowej. Pamiętam, jak się kończyło wydawanie takich cross genów generację wcześniej - Tomb Raider: Underworld najlepiej pokazał, że nie ma sensu na siłę wydłużać życia platformy (ludzie bardzo pomstowali na jakość portu PS2). Mimo wszystko jednak Thief, Dark Souls, Drakengard 3 to całkiem ciekawe pozycje i jak ktoś ma konsolę to będzie śmiało mógł je na niej ograć.
Cytat: pawelecki96 O ile w takiego Thiefa zagrałbym chętnie na PS3 bo nie wiele ma wspólnego z tytułem nextgenowym (w zasadzie to już currentgenowym), to już Watch Dogs na past genach uważam za wyrządzanie krzywdy tej grze. Nie wyobrażam sobie, do jakiego stopnia będzie musiała być zubożona względem wersji currentgenowej. Pamiętam, jak się kończyło wydawanie takich cross genów generację wcześniej - Tomb Raider: Underworld najlepiej pokazał, że nie ma sensu na siłę wydłużać życia platformy (ludzie bardzo pomstowali na jakość portu PS2). Mimo wszystko jednak Thief, Dark Souls, Drakengard 3 to całkiem ciekawe pozycje i jak ktoś ma konsolę to będzie śmiało mógł je na niej ograć.
Będzie dużo gier które będą jeszcze dobrze wyglądały na current genie gdzie na Next genie będzie wyglądał jeszcze lepiej a wychodzi zapewne dla zasady bo są nowe konsole i tyle.
Wszak gdyby te gry nie wychodziły na current gena to po prostu nie sprzedały by się dobrze na np: PS4 czy XO których jest malutko na rynku bo dopiero co wystartowały. Stąd też nie ujrzymy jakiś super uber next-genowych gier wiadomo będą wyjątki jak Wiedźmin 3,The Order, Watch Dogs,MGS Pyhantom Pain.
Tego nie wiesz jak będzie wyglądał Watch Dogs na X360 i PS3,czy będzie mocno uboga czy nie moim zdaniem skoro porywają się jeszcze na CurrentGena to nie będzie tragedii. Zobacz sobie jak wygląda taki MGS V Prolog Groiund Zeroes jakiejś tragedii nie ma.
Wiadomo widać że na Next Genach wygląda o lepiej, na wysłużonych maszynach zobaczymy jak to będzie. Nie mniej nie ma przesadnie wydłużonego życia PS3 i Xbox 360 bo jeszcze tylko ten roczek i siódma generacja na dobre odejdzie w zapomnienie.
Choć gdyby w 2011 zadebiutowało PS4 i XO to nie było by to tak odczuwalne jak teraz jest.
Z tymi czterema latami troche przesadzaja. Dwa lata jakies zostaly i juz nie bedzie nic sensownego, jedynie jakies indyki beda nowymi produkcjami i takie sportowki.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler