Tryb offline dla SimCity powstaje już od ponad pół roku, chwali się deweloper
Dwa dni temu pisaliśmy, że SimCity otrzyma tryb offline, który pozwoli na rozgrywanie partyjek, bez potrzeby łączenia się z siecią.
bigboy177 @ 15.01.2014, 16:32
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
pc
Dwa dni temu pisaliśmy, że SimCity otrzyma tryb offline, który pozwoli na rozgrywanie partyjek, bez potrzeby łączenia się z siecią. Co ciekawe, odpowiednie zmiany zaczęto wprowadzać już ponad pół roku temu, a, jak twierdzi jeden z deweloperów, wcale nie jest to łatwy proces. Nie ogranicza się on do przełączenia jednego przycisku, konieczne jest przepisanie znacznej ilości kodu tytułu, dzięki czemu będzie on funkcjonował bez komunikowania się z serwerami.
"Lucy Bradshaw kiedyś powiedziała, że offline nie byłoby możliwe bez sporej ilości pracy inżynierów i miała rację." - napisał główny inżynier gry, Simon Fox, na oficjalnym blogu studia Maxis.
"Kiedy wreszcie skończymy na liczniku będziemy mieć ponad 6.5 miesiąca pisania i przepisywania najważniejszych części gry. Nawet takie trywialne sprawy, jak zapisywanie i wczytywanie miast musiało zostać całkowicie przemodelowane, aby nowe rozwiązanie działało poprawnie."
"Chciałbym żeby to było tak proste, jak przełączenie przycisku i nakazanie grze komunikowania się z klientem 'atrapą', zamiast naszych serwerów, ale tak nie jest. Wszelkie kalkulacje muszą być przepisane, aby gra działała dobrze."
Zapisy, zapisami, tak samo jakieś tam drobne obliczenia, ale co z DRM, które przecież bezustannie sprawdzało, czy gramy w sieci i czy przypadkiem nie szarpiemy na pirackiej kopii. Wydaje mi się, że właśnie to stanowi główny problem. O tym także opowiada Fox.
"Musieliśmy przepisać cały system, który do tej pory działał w Java, i napisać go w C++. Pozbyliśmy się komunikacji z serwerami. Jest dużo skryptów, które szukają informacji na serwerach. Musieliśmy je przepisać tak, aby pozyskiwały informacje lokalnie."
"Wszystkie symulacje regionów muszą być teraz wykonywane lokalnie. Algorytmy zarządzające handlem między miastami musiały zostać przepisane, by działały poprawnie w tego typu zabawie. Już samo to wymagało istotnych optymalizacji, by wszystko działało lokalnie. Musimy uczynić grę przyjemną i sprawić, by działała sprawnie na różnych maszynach. Nie chcielibyśmy aby ktoś dobrze bawił się w multi, ale nie mógł grać w singlu ze względu na słabą optymalizację."
"Aby gra działała dobrze, usunęliśmy niektóre jej części. To oznaczało wycięcie wielu skryptów integralnych dla multiplayera, w tym niektóre rzeczy dotyczące handlu, funkcji socjalnych, rynku globalnego, list oraz osiągnięć. Wszystko to bez psucia rozgrywek multiplayer."
Jak widać, zmian jest naprawdę dużo. Ale zastanawiam się w takim razie, czy nie dało się gry zrobić od razu w ten sposób? Nie byłoby problemów, nie byłoby marudzenia w dniu premiery, nie byłoby niepotrzebnych, dodatkowych, kosztów, które teraz ponosi wydawca i deweloper. Widocznie Electronic Arts lubi sobie utrudniać życie.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler