Data premiery Ouya, konsoli opartej na systemie Android

Poznaliśmy datę premiery Ouya, konsoli opartej na systemie Android. Wedle najnowszych wieści, sprzęt trafi do rąk europejskich graczy 4 czerwca.

@ 29.03.2013, 23:10
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
To ja
sprzęt

Data premiery Ouya, konsoli opartej na systemie Android

Poznaliśmy datę premiery Ouya, konsoli opartej na systemie Android. Wedle najnowszych wieści, sprzęt trafi do rąk europejskich graczy 4 czerwca. Tego samego dnia do sklepów będą mogli wyruszyć również mieszkańcy Ameryki Północnej.

Wcześniej swój egzemplarz za darmo otrzymają wszystkie osoby, które na Kickstarterze udzieliły wsparcia finansowego. Jak informowała Julie Uhrman, szef projektu, pierwsze sztuki zostały wysłane 28 marca, czyli dnia wczorajszego.

Data premiery Ouya, konsoli opartej na systemie Android
Za konsolę Ouya zapłacimy 99 dolarów, a za dedykowany jej kontroler 39.99 zielonych. Prócz gier szeroko dostępnych na Androidzie, Ouya otrzyma także gamę tytułów ekskluzywnych bądź takich, które docelowo zmierzają na PC.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosKreTsky   @   04:47, 30.03.2013
Ciekawe jak to sie bedzie sprzedawalo.
0 kudosguy_fawkes   @   09:57, 30.03.2013
Mnie bardziej interesuje, jak to będzie działać i czy faktycznie biblioteka gier stanie się motorem do zakupu tej konsoli. Niecałe 100$ to niby niewiele, ale mamy za pasem nextgeny, a obecne konsole stacjonarne potanieją w chwili ich premiery, więc OUYA może stracić na atrakcyjności. Moim zdaniem ten sprzęt jest kierowany bardziej do pasjonatów i ciekawskich, niż do szerokich mas.
0 kudosLucas-AT   @   15:01, 30.03.2013
W sumie kupiłbym dla jednego powodu - dla emulatorów starych konsol Nintendo obecnych w sklepie Play. Pod względem prawnym ich tam nie powinno być, ale zarówno Sony, jak i Nintendo nic z tym nie robią. Pad to jest jednak pad. Na ekranie dotykowym smartfonów w te gry się grać nie da. Lepsze to niż kupno RetroN5, gdzie trzeba dokupywać kartridże warte nieraz sporą sumę.
0 kudosNiznikos   @   18:15, 30.03.2013
Biorąc pod uwagę ilość czasu, który mój brat poświęcił na graniu na swoim telefonie z Androidem, sądzę że się całkiem nieźle sprzeda wśród dzieciaków i młodszych graczy ;)
0 kudosguy_fawkes   @   18:22, 30.03.2013
UP: Moim zdaniem z tym może być pewien problem, bo dzisiejsze dzieciaki doskonale wiedzą, w co zagrają na jakiej platformie i nie czarujmy się - przeważnie interesują je "dorosłe" gry. Weźmy chociażby grupę, która myśląc o prezentach na I Komunię upycha na niej PS3 (albo ewentualnie PSP, a teraz PSV) "bo jest Uncharted, GTA i nie trzeba płacić za multi". Nigdy nie spotkałem osobiście/nie słyszałem o dziecku ze znajomej mi rodziny, które zażyczyłoby sobie coś teoretycznie kojarzonego z tą kategorią wiekową - np. jakąś konsolę Nintendo.
W mojej opinii statystyczny brzdąc dojdzie do wniosku, że Androida to ma w telefonie i woli coś "poważnego".
Jeśli natomiast OUYA trafi do marketów, może znaleźć rynek wśród rodziców, którzy małym kosztem zechcą zrobić niespodziankę dziecku, niekoniecznie uważnie przysłuchując się jego prośbom. ;)
0 kudosFox46   @   18:38, 30.03.2013
Cytat: guy_fawkes
UP: Moim zdaniem z tym może być pewien problem, bo dzisiejsze dzieciaki doskonale wiedzą, w co zagrają na jakiej platformie i nie czarujmy się - przeważnie interesują je "dorosłe" gry. Weźmy chociażby grupę, która myśląc o prezentach na I Komunię upycha na niej PS3 (albo ewentualnie PSP, a teraz PSV) "bo jest Uncharted, GTA i nie trzeba płacić za multi". Nigdy nie spotkałem osobiście/nie słyszałem o dziecku ze znajomej mi rodziny, które zażyczyłoby sobie coś teoretycznie kojarzonego z tą kategorią wiekową - np. jakąś konsolę Nintendo.
W mojej opinii statystyczny brzdąc dojdzie do wniosku, że Androida to ma w telefonie i woli coś "poważnego".
Jeśli natomiast OUYA trafi do marketów, może znaleźć rynek wśród rodziców, którzy małym kosztem zechcą zrobić niespodziankę dziecku, niekoniecznie uważnie przysłuchując się jego prośbom. ;)


Heheheh wiesz w takich wypadkach Polski się nie bieszę pod uwagę, to się na pewno będzie sprzedawało w USA. U nas to będzie takie sławne jak Nintendo Wii czyli prawie że w cale. A porównywać to do naszego kraju to pomyłka Dumny .
0 kudosKreTsky   @   01:44, 31.03.2013
Bedzie to forma gadzetu dla zapalencow, ktorzy lubia wszelkie nowinki i nie szkoda im pieniedzy na takie pierdoly. Dlatego wlasnie ciekawi mnie jak to sie sprzeda, bo mi osobiscie wydaje sie ze dosyc kiepsko.
0 kudoskafel123full   @   08:56, 31.03.2013
Ale kit - na telefonach ten android ledwo działa, na tabletach teżtak sobie, a oni jeszcze to dziadostwo pakują do kosoli. To będzie porażka pod względem stabilności.
0 kudosFox46   @   12:37, 01.04.2013
Cytat: kafel123full
Ale kit - na telefonach ten android ledwo działa, na tabletach teżtak sobie, a oni jeszcze to dziadostwo pakują do kosoli. To będzie porażka pod względem stabilności.

To się okaże bo wiesz te wyścigi co ostatnio wyszły z mikropłatnościami too one tną na ipodzie 2 czy jakimś tak a zaś na czwórce elegancko śmigają. A z tego co wiem Ouya ma właśnie być na poziomie tego Ipoda4 czy jakoś tak. Tak więc nie powinno być żadnych przycięć.
Ogólnie gdyby mnie coś takiego interesowało to kupiłbym sobie to zamiast smart fona. Kasy bym zaoszczędził to jest pewne.
0 kudoskafel123full   @   19:15, 01.04.2013
Cytat: Fox46
Cytat: kafel123full
Ale kit - na telefonach ten android ledwo działa, na tabletach teżtak sobie, a oni jeszcze to dziadostwo pakują do kosoli. To będzie porażka pod względem stabilności.

To się okaże bo wiesz te wyścigi co ostatnio wyszły z mikropłatnościami too one tną na ipodzie 2 czy jakimś tak a zaś na czwórce elegancko śmigają. A z tego co wiem Ouya ma właśnie być na poziomie tego Ipoda4 czy jakoś tak. Tak więc nie powinno być żadnych przycięć.
Ogólnie gdyby mnie coś takiego interesowało to kupiłbym sobie to zamiast smart fona. Kasy bym zaoszczędził to jest pewne.


Nie rozumiem o czym piszesz - w Iphone nie ma androida więc porównanie jest nie na miejscu. Android to takie licho, że bez znaczenia jak mocne dasz bebechy i tak Ci pożre wszystko i będzie krzyczeć: mało! Musieliby wyjątkowo posiedzieć nad tą parodią systemu żeby to działało płynnie i stabilnie, bo w smartfonach to się nie popisują i idą na lenia. Pomysł ciekawy, chociaż żadna nowość, a jak z wykonaniem... zobaczy się, chociaż osobiście nie wróżę temu wynalazkowi zbytniego sukcesu.
Dodaj Odpowiedź