Rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na budowę polskiego Muzeum Gier Wideo

Ostatnio informowaliśmy Was, że we Wrocławiu powstaje pierwsze polskie Muzeum Gier Wideo, projekt przygotowywany przez Krzysztofa Damaszke, który we wrześniu zaczął promować swoje przedsięwzięcie za pośrednictwem facebooka.

@ 11.12.2012, 13:06
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
To ja

Rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na budowę polskiego Muzeum Gier Wideo

Ostatnio informowaliśmy Was, że we Wrocławiu powstaje pierwsze polskie Muzeum Gier Wideo, projekt przygotowywany przez Krzysztofa Damaszke, który we wrześniu zaczął promować swoje przedsięwzięcie za pośrednictwem facebooka.

Wystartował właśnie pierwszy etap budowy obiektu, czyli zbieranie 20 tysięcy złotych potrzebnych na sprzęt oraz pokrycie opłat związanych z przygotowaniem strony internetowej muzeum. Zbiórka pieniędzy odbywa się w jednym z serwisów typu crowdfunding - PolakPotrafi. Osoby, które zdecydują się pomóc mogą liczyć na umieszczenie imienia i nazwiska na specjalnej tablicy zasłużonych, zarówno na łamach witryny internetowej, jak i wewnątrz muzeum.

"Muzeum Gier Wideo w Polsce to inicjatywa unikalna, którą warto wesprzeć. Aktualnie na świecie istnieją tylko trzy pełnoprawne muzea gier wideo. Pierwsze mieści się aż za oceanem w Nowym Jorku, kolejne we Francji w Paryżu oraz ostatnie w stolicy Niemiec, Berlinie." - czytamy na stronie PolakPotrafi.

Rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na budowę polskiego Muzeum Gier Wideo
Czy warto więc wesprzeć pomysłodawców projektu? Czy Polak Potrafi? Kickstarter, platforma służąca do społecznościowego finansowania gier tworzonych przez deweloperów niezależnych, okazała się strzałem w dziesiątkę - otworzyła niektórym twórcom furtkę do realizacji ciekawych i innowacyjnych projektów, więc może warto wspomóc również polskie Muzeum Gier Wideo. My życzymy powodzenia i trzymamy kciuki za udany start.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdenilson   @   23:26, 11.12.2012
To prawda, historia zna przypadki osób które miały trochę nierówno pod sufitem, a oliwy do ognia dolała właśnie elektroniczna rozrywka. Niestety, ale takie przypadki są idealnym pretekstem by media mieszały z błotem cały przemysł gier jak i samych graczy.
0 kudosguy_fawkes   @   23:31, 11.12.2012
Wszystko jest dla ludzi. Jak ktoś ma chwiejną psychikę, to byle co może go doprowadzić do wyrządzenia komuś krzywdy. Już to nieraz przerabialiśmy.

Faktyczne wirtualne muzeum wypełnione trójwymiarowymi modelami to świetny pomysł i, patrząc logicznie, jedyny możliwy do akceptacji takiej zbiórki. Gdyby chodziło o same artykuły opatrzone garścią zdjęć, niemal wszystkie materiały dostarczyłby Internet.


0 kudosgregory16mix   @   23:36, 11.12.2012
Jak by zrobili coś podobnego do muzeum Lecha, to bym się cieszył Dumny ale największą radochę bym miał, gdybym mógł zasiąść przy starym dobrym pegazusie Dumny
0 kudosMicMus123456789   @   23:37, 11.12.2012
Prawie 3 stówki mają Dumny Jestem ciekaw co z tego wyjdzie.
0 kudosdenilson   @   23:39, 11.12.2012
@Greg I zagrać w legendarną Contrę Uśmiech
Bezcenne wspomnienia beztroskiego dzieciństwa.
0 kudosguy_fawkes   @   23:46, 11.12.2012
Cytat: denilson
I zagrać w legendarną Contrę Uśmiech
Jeśli przygotowanie merytoryczne będzie stać na wysokim poziomie (innego nie przyjmuję Dumny ), to dowiecie się ciekawych rzeczy nt. Contry i "polskiego" Pegazusa. Uśmiech
0 kudosdenilson   @   23:50, 11.12.2012
Co do Pegasusa mam go do dzisiaj Uśmiech Trochę go przeczyścić, skombinować zasilacz. Niestety tylko kartridż startowy mi pozostał, a miałem jeszcze z 6, a na jednym Commando Dumny
0 kudosgregory16mix   @   00:29, 12.12.2012
Mi też jeden w pół działający został, to znaczy z 15 lat temu działał. Ale żadnej gry niestety nie mam, bo odziedziczyły je kuzynowie. A Ci używali ich jako nie wiem co. Bynajmniej z gier nie zostało nic.
0 kudosdenilson   @   00:33, 12.12.2012
A na aukcjach to niektóre fajne gry są po niezłych sumkach. Nie wiem do teraz gdzie się zapodziały tamte kartridże. Trudno trzeba to przeboleć.
0 kudosgregory16mix   @   00:34, 12.12.2012
A szkoda, bo człowiek był młody, głupi i nie dbał za bardzo o to. A teraz by się w tanki na tym pograło Dumny
0 kudosguy_fawkes   @   00:45, 12.12.2012
A ja swojego nadal mam i wszystkie gry. Dla ścisłości nie miałem Pegazusa, tylko jego podróbkę - najpierw typu Terminator (dałem kuzynowi), potem z wbudowaną klawiaturą. Swoją drogą to taka growa Incepcja, bo to podróba podróbki, jaką de facto był Pegazus w stosunku do oryginalnego Famicoma. ;)
0 kudosgregory16mix   @   00:47, 12.12.2012
To Ci zazdroszczę Uśmiech może kiedyś sobie antyk sprawię dla własnej przyjemnościSzczęśliwy
0 kudosshuwar   @   08:48, 12.12.2012
Pomysł ciekawy i sam bym się wybrał do takiego muzeum, ale nie rozumiem akcji zbierania datków. Jest wiele możliwości pozyskania kapitału, łącznie z dotacjami UE. A dobrze przygotowany projekt może być w przyszłości dochodowy.
0 kudosDaerdin   @   15:08, 12.12.2012
Cytat: gregory16mix
ale największą radochę bym miał, gdybym mógł zasiąść przy starym dobrym pegazusie Dumny
W realiach polskiego społeczeństwa byłoby to chyba niemożliwe, bo w końcu na pewno ktoś by zepsuł.
0 kudosshuwar   @   23:24, 12.12.2012
Cytat: gregory16mix
ale największą radochę bym miał, gdybym mógł zasiąść przy starym dobrym pegazusie Dumny

Mi się marzy, by jeszcze raz pobawić się Atarii 65XE (miał całe 64KB RAM Pokręcony ), najlepiej z magnetofonem Puszcza oko
A później Amiga 1200... gdy przesiadłem się z Atarka na Amigę, to był dopiero skok technologiczny - grafa powalała. Teraz to już nie to samo Puszcza oko generalnie w ciemno możemy domyśleć się co za kilka lat będą nam oferować karty graficzne. W tamtych czasach, takie nowinki jak Amiga nie pozwalały zasnąć... wieść, że ktoś w mieście ma taki sprzęt generował plotki Rozbawiony
Dodaj Odpowiedź