Jak donosi serwis Gamezilla. pl, gra Kinect Star Wars będzie posiadała polską lokalizację kinową (napisy), ale to jeszcze nie wszystko.
zvarownik @ 12.02.2012, 11:12
Kamil "zvarownik" Zwijacz
xbox 360
Jak donosi serwis Gamezilla.pl, gra Kinect Star Wars będzie posiadała polską lokalizację kinową (napisy), ale to jeszcze nie wszystko.
Okazało się także, że polski oddział Microsoftu zapewni nam dostęp do limitowanej edycji X360 (widoczna na załączonych fotach), którą będzie można kupić tylko w placówkach sieci Media Markt i Saturn. Ponoć zastanawiają się jeszcze nad którymś ze sklepów online, ale szczegółów brak.
Nie znamy również ceny tego zestawu, ale wydaje mi się, że niezbędne minimum to jakieś 1500 zł, w końcu dostajemy grę, Kinecta, konsolę i dysk o pojemności 320 GB, nie wspominając już o tym, że całość jest stylizowana na R2D2 i C3PO, no i wygląda po prostu... no bardzo fajnie wygląda.
Czekamy zatem na oficjalne potwierdzenie tych doniesień i oczywiście cenę. Aha, jakby ktoś chciał mi takie coś sprezentować na urodziny (dopiero w lipcu, ale co mi tam), to proszę się nie krępować, z chęcią przyjmę taki podarunek!
Kinect Star Wars jest gwiezdnowojenną wariacją przeznaczoną do użytku przez kontroler ruchu konsoli Microsoftu.
Nietrudno się domyślić, iż posługując się kontrolerem K...
dla prawdziwych fanów i kolekcjonerów pasjonujących się światem Gwiezdnych Wojen to pozycja obowiązkowa. myślę, że prawdziwi maniacy, ale tacy, którzy nie grają w gry kupią tylko po to, by stało na półce i uzupełniało kolekcję wszelkiej maści figurek, książek itp
swoją drogą ciekawe, czy za kilkadziesiąt lat taka konsola nie będzie miała wielokrotnie większej wartości tylko jako obiekt kolekcjonerski.
Hmm, sprzedam obecnego xBoxa, kupię tą edycję i odzyskam moje 100 zł ^^ (tak, oskubali mnie i mam xBoxa za 1600zł ). Dostanę więc Kinecta, grę i fajne kolorki na maszynce xD. A potem uzbieram na Vitę lub PS3 i wyjadę do Australii chodować kanguro-jednorożce
swoją drogą ciekawe, czy za kilkadziesiąt lat taka konsola nie będzie miała wielokrotnie większej wartości tylko jako obiekt kolekcjonerski.
na pewno tak jak stare monety, bronie, samochody taki xbox będzie białym krukiem dla fanów star wars i będzie kosztował kosmos ale to sporo lat musi minąć, tak ze 100
za 100 lat w muzeach będą stały stare kompy, konsole a dzieciaki będą chodziły i się śmiały z czego ich dziadkowie korzystali
...a gry będą tak realistyczne że śmiertelność wśród młodzieży wzrośnie bo będą ginęli przechodząc misje a takie gry będą tylko u dilerów na ulicy dostępne a legalnie zakazane
Jeśli chodzi o cenę tego chlebaka(1500) to bym nie dał tyle za konsole wartą znacznie mniej(w moich oczach), zresztą wolałbym sobie kupić nowego ps3 niż Xklocka i jeszcze do tego bym sobie dorzucił kilka gier
Jedyna modyfikacja do konsoli na jaką bym się zgodził. Moim zdaniem najlepiej przerobiona obudowa ever. Moim zdaniem cena 1500zł to najprawdopodobniejsza opcja, chociaż? Nie PS3 320Gb z pakietem startowym Move i demami wyniosła 1149zł, ale doliczmy 100zł za Fifę 11. Może będzie taniej, ale znając M$ to nie będą oszczędzać klientów.
Patrzę teraz na allegro i z tego co widzę, najtańszy zestaw X360 + Kinect (do tego pad, dysk 250GB i Kinect Adventures) to koszt 1339 zł bez przesyłki. Więc jeżeli to jest limitowana wersja, z większym dyskiem, do tego nowa gra w pełnej cenie (KA to koszt rzędu 50 zł za sztukę w folii, a nie prawie 200 zł), to coś czuję, że jednak będzie więcej niż 1500 zł, no ale to tylko moje dywagacje.
). Dostanę więc Kinecta, grę i fajne kolorki na maszynce xD. A potem uzbieram na Vitę lub PS3 i wyjadę do Australii chodować kanguro-jednorożce 
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler