Dlaczego z Kinecta wycięto procesor?
Pewnie nie wielu z Was o tym wie, ale pierwsze projekty nowego kontrolera Microsoftu - Kinecta - zawierały własny procesor.
bigboy177 @ 01.10.2010, 07:45
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
xbox 360
Pewnie nie wielu z Was o tym wie, ale pierwsze projekty nowego kontrolera Microsoftu - Kinecta - zawierały własny procesor. Zadaniem jednostki było przetwarzanie danych z czujnika ruchu i wysyłanie ich do konsoli w bardziej zjadliwej formie. Jak się okazuje, w wersjach sklepowych jednostki obliczającej nie uświadczymy. Do tej pory nie było wiadomo dlaczego Gigant z Redmond zdecydował się ją wyciąć, teraz, światło na sprawę rzuca Kudo Tsunoda - osoba odpowiedzialna za powstanie i rozwój kontrolera.
"Nie wiedzieliśmy jak dużo mocy obliczeniowej będzie wymagał Kinect gdy zaczynaliśmy nad nim pracować. Nie chcieliśmy by kontroler wpływał negatywnie na jakość oprawy wizualnej gier, wszak jest ona bardzo ważna dla posiadaczy konsoli. Xbox zawsze był znany z wysokiej jakości grafiki i dlatego chcieliśmy utrzymać ten sam poziom."
Kudo Tsunoda jako przykład braku wpływu Kinecta na możliwości konsoli podaje Forza Motorsport 3, która wedle zapewnień Kudo działa tak samo płynnie, jak wcześniej: "Wciąż śmiga z prędkością 60 klatek na sekundę i jednocześnie wspiera Kinecta, więc ten dodatkowy procesor okazał się niepotrzebny."
Teraz pozostaje mieć nadzieję, że faktycznie tak będzie i gry wydawane na X360 nie będą specjalnie zubożane aby wspierały nowy gadżet MS. Jak rozwinie się sytuacja, przekonamy się za jakiś czas. W tym momencie pozostaje wierzyć słowom pana Tsunody.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler