W ostatnim czasie dość sporo pisaliśmy na temat "prac" hackerów przy łamaniu zabezpieczenia ostatniego bastionu wirtualnej rozrywki, opartej tylko i wyłącznie o legalnie zakupione egzemplarze gier.
bigboy177 @ 29.09.2010, 10:40
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps3
W ostatnim czasie dość sporo pisaliśmy na temat "prac" hackerów przy łamaniu zabezpieczenia ostatniego bastionu wirtualnej rozrywki, opartej tylko i wyłącznie o legalnie zakupione egzemplarze gier. Tym razem mamy wiadomości odnośnie kontrataku jaki przygotowała firma Sony.
Jedna ze stron obserwujących bacznie wszystko co z hackowaniem związane zdobyła dokumenty sądowe, z których wynika, iż Japoński Gigant ma zamiar w najbliższym czasie zabrać się za administratorów, a także redakcje stron szerzących nielegalne treści oraz materiały wspomagające hackowanie - czyt. poradniki jak wykorzystać np. Jailbreak'a.
Czy to coś pomoże? Osobiście mam wrażenie, że to jak walka z wiatrakami, niemniej jednak trudno się dziwić Sony. Wszak starają się bronić swoich interesów. Do tej pory udało im się rzekomo znaleźć namiary na osobę odpowiedzialną za sprzedaż Jailbreaka, a już niedługo mają zacząć znikać największe witryny związane z piractwem. Czy rzeczywiście tak będzie? Przekonamy się już wkrótce.
Ja już pisałem: "jak spiracą PS3 to sobie kupię Xbox'a" ale ,że zamierzam kupić Kloca w następnym roku, to zmieniam swoje słowa: "Jak spiracą PS3 to zostanę sławnym aktorem i nagram niemy, czarno biały film w którym niebo będzie czarne."
Sony uda się powstrzymać piractwo na PS3. Może 1 na 100 graczy będzie grał na piratach, ale nie ma szans na masówkę w stylu X360. Jestem o Sony spokojny. Jeżeli do PS4 przyłożą się jeszcze bardziej, to przyszłość czeka nas ciekawa - zero piractwa . Mam nadzieję, że M$ coś podobnego wymyśli do swojego X720 .
Łe no... Nie uda się to na bank... Sony pokazuje tym sposobem swoją determinację w tej walce... I to chyba na pewno im profity przyniesie... Co do piracenia to nie da się zamykać stron za których pośrednictwem kopiowane są piraty... Każda ma na celu umożliwienie użytkownikom przesyłu plików. A tu jest haczyk, że tylko użytkownik odpowiada za to co wrzuca, więc nie można od tak zamykać takich serwisów, bo umyły ręce od tego co na serwerach mają... A co do for, na których opisuje się używanie takiego oprogramowania... Nie łudźmy się, dziś dziecko potraf wygenerować taką stronę www z forum i wrzucić do neta.
Najlepiej wyśledzić piratów i wszystkich na pal ponabijać. A na serio- to raczej nie ma szans, ale niech utrudniają, życie piratom jak można. Byleby tylko uczciwi gracze na tym nie cierpieli.
Tak się IGI nie da... Ci uczciwi zasze będą musieli się za uczciwość fatygować
Nabijać na pal... Cholera, sam kiedyś piraciłem... stare dzieje. Młody głupi
A nie może moderator takiej stronki weryfikować co jest przesyłane ?
Przecież ta bezczelność przechodzi ludzkie pojęcie. Nie to, że coś jest przemycane ale wręcz można znaleźć multum przypadków typu : GTA San Andreas download. Przecież już sama nazwa linku jest wskazaniem źródła przestępstwa "rozpowszechnianie".
Po prostu, nikomu się dupy nie chce ruszyć aby coś z tym zrobić i tyle. Nie twierdzę, że to jest łatwe ale stać i się patrzyć też chwalebne nie jest.
No tak. Ale załóż sobie konto na... nie wiem, chomiku, czy rapidzie i przeczytaj regulamin to się dowiesz, że umywają ręce... No zamknęli jakiś czas temu stronę Przeklej.pl za takie coś. Inne podobne temu serwisy rozpoczęły prace nad weryfikacją linków, ale i to da się ominąć... Kto wie jak
Tak. PS3 jest wolne od piratów...
Co do stron typu chomikuj.pl, to według ich regulaminu strona służy wyłącznie jako wirtualny twardy dysk, a wszystkie ściągnięte rzeczy trzeba usuwać z komputera po 24 godzinach. I w świetle naszego dziurawego prawa wszystko jest w porządku. Nie ma skutecznego technicznego sposobu na walkę z piractwem. Żeby walczyć z tym zjawiskiem, trzeba by najpierw zmienić mentalność ludzi i ich przyzwyczajenia. A to jest jeszcze trudniejsze od zamykania stron internetowych.
Rav nie... Powiedz mi ile dzieciaków w Polsce w wieku 12-16 lat stać na zakup gry w cenie 100-150 zł to jest powód piractwa, polskie zarobki na światowe ceny Kiedyś to się zmieni Tego jestem pewny.
To kto wie jak ominąć problem sprawdzanych linków...
Teoretycznie większość gier, które teraz wychodzi w cenie koło 150 zeta jest w kategorii 18+, więc te dzieciaki nie powinny się martwić ceną Cóż, gry są drogie, to prawda, ale nie zapominajmy, że mnóstwo pozycji wychodzi po kilku miesiącach, max po roku w jakiejś reedycji, za kilkadziesiąt złotych mniej. Zresztą, polskie zarobki nie są już takie mizerne w porównaniu z resztą Europy, płaca minimalna rośnie, słowem, nie jest tak źle. Niee, forsa nie jest jedyną przyczyną piractwa w naszym pięknym kraju. Zresztą, w krajach, gdzie zarobki są dużo większe, też się piraci.
A ponieważ chwila ta jest bliska, to już kupuję popcorn 
.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler