W styczniu informowaliśmy Was o planach firmy Sony, związanych z rozwojem usługi PlayStation Network. W trackie specjalnej konferencji prasowej na jaw wyszło, że do celów japońskiego giganta należy rozszerzenie działalności tej platformy sieciowej poza konsole.
Lucas-AT @ 17.02.2010, 07:00
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
To ja
mob
W styczniu informowaliśmy Was o planach firmy Sony, związanych z rozwojem usługi PlayStation Network. W trackie specjalnej konferencji prasowej na jaw wyszło, że do celów japońskiego giganta należy rozszerzenie działalności tej platformy sieciowej poza konsole. PlayStation Network doczekać się ma premiery w telewizorach marki Sony Bravia, stacjonarnych odtwarzaczach Blu-ray oraz komputerach klasy Vaio z systemem operacyjnym Windows na pokładzie. Do grona urządzeń wspierających ten system dołączą także telefony komórkowe, o czym właśnie się dowiedzieliśmy. Wieść tę ogłosił Howard Stinger, prezes Sony, podczas imprezy Mobile Phone World Congress, mającej miejsce w Barcelonie.
PlayStation Network będzie współpracowało tylko i wyłącznie z telefonami komórkowymi marki Sony Ericssion. Ma to stanowić kolejny krok do zintegrowania wszystkich urządzeń należących do rąk producenta PlayStation i stworzenia jednej społeczności konsumentów, wliczając w to użytkowników wymienionych w poprzednim akapicie sprzętów.
Po co nam PSN w komórkach? Pamiętajcie, że oprócz gier, które można ściągać (zapewne wyjdzie ku nam dedykowany komórkom wachlarz pozycji), to także usługa skupiająca się na różnych rodzajach rozrywki, chociażby muzyce czy filmach. Rejestracja przebiegać ma w taki sam sposób jak w przypadku PS3 i PSP, a jeśli już ktoś posiada konto, nic nie stanie na przeszkodzie by je po prostu przenieść.
Rzeczywiście ciekawe, że nagle obie firmy wpadły na ten sam pomysł. Dziwne też dla mnie jest to że niema jeszcze sprawy sądowej o to - w końcu to normalne u Amerykanów, że idą do sądu z byle głupotami
Sony ma bardzo dobry pomysł. Gdyby jednocześnie włączyła PSN na telewizorach, odtwarzaczach Blu-ray, komputerach i konsolach ma szansę dorównać Live'owi. Jeśli będzie można kupować filmy, i do tego nie po wygórowanych cenach to na pewno znajdzie się kilka milionów nowych użytkowników.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler