Słaba sprzedaż Tony Hawk: Ride!

Na początku był rewolucyjny pomysł na odświeżenie serii, poprzez dodanie do gry specjalnego kontrolera.

@ 13.12.2009, 09:40
"Redmeer"
ps3, xbox 360, wii

Słaba sprzedaż Tony Hawk: Ride!

Na początku był rewolucyjny pomysł na odświeżenie serii, poprzez dodanie do gry specjalnego kontrolera. Ideę poparto tonami superlatyw i nazwiskiem legendarnego skatera. Wszystko wskazywało na to, że Tony Hawk: Ride pozwoli serii wrócić na pierwsze miejsce wśród symulatorów jazdy deską po wszystkim, co jest materialne. A potem przyszły pierwsze recenzje...

Wraz z nimi totalny szok. Oceny wyglądały bardziej na noty przyznawane tytułom, jakie widujemy w kioskach w cenie 5 zł, a nie pełnoprawnym tytułom; bardzo drogim przy okazji, bo wymagającym dokupienia podłączanej do konsoli "dechy". Szerzej o tej kwestii rozpisaliśmy się tutaj, więc niezorientowanych zapraszam do lektury. Co prawda nie zawsze oceny z recenzji pokrywają się z wynikami sprzedaży, ale tym razem zależność zagrała wręcz perfekcyjnie.

Z podanych przez NPD informacji wynika, iż od premiery, czyli od 17 listopada, rozeszło się 117,000 egzemplarzy Tony Hawk: Ride. 67 tysięcy na Wii, 30 na X360 i tylko 16 tysiączków na PS3. Wydawca nie kryje niezadowolenia, ale co chcieć po grze, która nie dość, że jest kiepska, to kosztuje 120 dolarów? Tony Hawk zaciekle walczy o zachowanie twarzy i dobrego imienia, rzekłbym nawet dosłownie, ale jego łzawe tłumaczenia, że wszystko jest świetne tylko recenzenci źli, zakrawają o śmieszność. Gdyby to wszystko kosztowało 30% obecnej ceny, może bym się z ciekawości własnej skusił, a tak wolę za grosz kupić jedną ze starszych odsłon serii, od lat niezmiennie grywalnych.

Sprawdź także:
Tony Hawk: RIDE

Tony Hawk: RIDE

Premiera: 20 listopada 2009
PS3, XBOX 360, WII

Tony Hawk: RIDE to kolejna odsłona serii gier sportowych traktujących o jeździe na deskorolce, jednocześnie sygnowanych nazwiskiem Tony'ego Hawka - legendy skatebordingu....

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?