Niemieccy gracze przeciwstawiają się swoim politykom! Crytek może opuścić kraj!

Jeśli regularnie czytacie nasz serwis, to wiecie zapewne o sytuacji jaka panuje w Niemczech. Ostatnio, szesnastu tamtejszych ministrów wystąpiło z prośbą do Bundestagu, o zakazanie produkcji brutalnych gier komputerowych w ich kraju.

@ 29.07.2009, 17:51
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
To ja
pc, ps, ps2, ps3, psp, xbox, xbox 360, gc, wii, gba, mob, inne


Jeśli regularnie czytacie nasz serwis, to wiecie zapewne o sytuacji jaka panuje w Niemczech. Ostatnio, szesnastu tamtejszych ministrów wystąpiło z prośbą do Bundestagu, o zakazanie produkcji brutalnych gier komputerowych w ich kraju. Swoją propozycję tłumaczą coraz większą ilością strzelanin wśród młodzieży czy innymi, podobnymi incydentami oraz opiniami naukowców, według których interaktywna rozgrywka zaburza psychikę, robi niewrażliwym na ludzkie cierpienia i likwiduje hamulce moralne.

Okazuje się, że niemieccy gracze nie mają zamiaru spoczywać na laurach i zablokowali decyzję polityków. W jaki sposób? Otóż utworzyli specjalną petycję, w której przeciwstawiają się przeciwnikom gier. Niemieckie prawo głosi, że wystarczy 50 tysięcy podpisów by taka ustawa o zakazie produkcji tytułów z przemocą na czele nie przeszła bez ponownej próby jej wdrożenia. W mgnieniu oka liczba podpisów doszła do 70 tysięcy - oznacza to, że rząd od nowa musi starać się by wdrożyć swój pomysł.

Jeżeli jednak cała sytuacja skończy się z negatywnym skutkiem dla graczy, firma Crytek, zajmująca się produkcją gier, znana chociażby z takich hitów jak Far Cry czy Crysis będzie musiała opuścić swój ojczysty kraj. To na pewno nie jedyne konsekwencję do jakich by dochodziło - o szerokim imporcie z innych krajów nie wspominając.

O dalszym losie całej sprawy na pewno Was poinformujemy.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosRedmeer   @   18:41, 29.07.2009
Zapraszamy Cryteka do Polski Uśmiech

Zróbmy jakąś petycję o to, przybędzie dobrych gier "zdiełane in Poland"

A poważnie irytuje mnie głupota pseudopsychologów i parcie na popularność polityków. Ale cóż, w kraju na zachodzie porządek umiał zrobić w latach ostatnich tylko jeden człowiek, a było to jakieś 70 lat temu.
0 kudosdarloo   @   18:50, 29.07.2009
Hehe dobry pomysł. Statek na Odrze puścić z transparentem "Zapraszamy Crytek." Ale to jest nie możliwe, bo dla nich to byłby krok wstecz (widząc prezydenta i premiera Rozbawiony ). Uśmiech U nas w Krakowie czy Warszawie zrobili by interes. Cool
0 kudosmussak   @   16:28, 30.07.2009
Wątpię, żeby takie coś weszło w życie. Zbyt wiele osób jest i będzie przeciwnych takim "pomysłom" Puszcza oko . Oczywiście jeżeli rząd by się uparł, to by do tego doszło. Ciekawe do jakiego kraju w rzeczywistości przenieśliby się producenci - gdyby do Polski, to byłoby dla nas lepiej jako dla państwa (w końcu taka firma, która wydaje niezłe gry przyniosłaby dla nas wiele korzyści) Szczęśliwy