Metal Gear Solid Peace Walker (PSP)

ObserwujMam (21)Gram (18)Ukończone (10)Kupię (16)

Metal Gear Solid Peace Walker (PSP) - recenzja gry


@ 24.07.2010, 09:54
"BystrzaQ"



STWORZONY DO KOOPERACJI
Główny wątek fabularny to co najmniej kilkanaście, może nawet ponad dwadzieścia godzin zabawy. Do tego dorzućcie sobie cała masę (ponad 100) misji i zadań dodatkowych, pobocznych, a także możliwość gry w kooperacji z trzema innymi graczami. Niestety brak tu trybu online, więc trzeba poszukać znajomych z PSP w okolicy. Ale kiedy już się ich znajdzie, nie będzie powodów do narzekań. Chyba, że na brak czasu. Można bowiem wspólnie rozegrać niemal każdą misję jaka została zawarta w Peace Walker.

Metal Gear Solid Peace Walker (PSP)

Produkcja została stworzona z myślą o współpracy do czterech graczy. Każda misja ma podaną informację do ilu osób może w niej uczestniczyć. Generalnie w walkach z bossami może brać udział maksimum graczy, a w zwykłych misjach maksymalnie dwoje. System zrealizowany jest doskonale. Postacie współpracują ze sobą, podsadzają się, jeśli nie mogą wejść na wyższe budowle, maszerują w specjalnych formacjach. Możemy również wymieniać się rzeczami z innymi graczami oraz członkami naszego zespołu. Istnieje jedna wada tego rozwiązania. Duży nacisk na kooperację powoduje jednak, że niektóre sekcje – szczególnie walki z bossami – mogą okazać się zbyt trudne dla pojedynczego gracza. Tak nie powinno być i wielu uzna to za wadę. Ogromną żywotność tytułu wydłuża możliwość pojedynków z innymi graczami (w tym przypadku maksymalnie sześciu naraz), oferująca popularne tryby takie jak deathmatche czy walka o flagę.

Przed wyjściem na misje wybieramy sobie ekwipunek, kamuflaż, który procentowo pokazuje naszą widoczność oraz broń. Jednorazowo można mieć przy sobie dwa rodzaje broni plus granaty. Niby mało, ale mi w zupełności wystarczyło, zwłaszcza, że misje są krótkie i broń można zmieniać bardzo często. Gdy zginiemy misję rozpoczynamy od początku. Nie ma checkpointów, bo w sumie nie są one potrzebne.

MAŁA WERSJA OGROMNEJ GRY
Rozbudowanie MGS: Peace Walker idzie w parze z jakością oprawy, dopracowanej w najdrobniejszych szczegółach. O ile tylko ograniczona moc PSP na to pozwalała, twórcy starali się dać z siebie wszystko, projektując zróżnicowane i ciekawe etapy, bardzo dobrze wykonane pod względem technicznym. Na szczególną uwagę zasługują gigantyczni bossowie, robiący na małym ekraniku konsoli naprawdę niezłe wrażenie.

Świetne są głosy aktorów, jest oczywiście David Hayter w głównej roli, Tara Strong jako Paz Ortega Andrade i Robin Atkin Downes jako Kazuhira Miller. A to oczywiście nie koniec barwnych postaci, z których seria MGS zawsze słynęła, podobnie jak z muzyki; tu również jest bardzo dobra, choć Gregson-Williams nie maczał w niej palców. Udźwiękowienie jest po prostu najwyższej klasy.

Metal Gear Solid Peace Walker (PSP)

Metal Gear Solid Peace Walker to produkcja ogromna. Sama ścieżka fabularna zajmuje jakieś 15 godzin. Do tego dochodzi masa misji pobocznych, budowanie własnego Metal Geara, rozwój naszej bazy, walki w rankingach, co-op i wiele innych. Pomimo małej platformy ten tytuł jest olbrzymi, zrealizowany z rozmachem i bardzo ciekawy.


Długość gry wg redakcji:
15h
Długość gry wg czytelników:
16h 37min

oceny graczy
Genialna Grafika:
MGS: Peace Walker to najlepiej wyglądająca gra na PSP. Animacja jest cudowna, zwłaszcza podczas używania CQC. Lokalizacje są niesamowicie dobrze zaprojektowane i przemyślane.
Genialny Dźwięk:
Dźwiękowo jest doskonale, zarówno pod względem głosów, które zostały przydzielone postaciom w grze, jak i efektów. Odgłosy walki, szumy drzew to coś pięknego.
Genialna Grywalność:
Głęboka gra, w którą można się zanurzyć i zapomnieć się z błogim wyrazem twarzy.
Genialne Pomysł i założenia:
Pod względem wdrożonych pomysłów jest to jedna z najlepszych gier, jakie ukazały się pod znakiem tworzonej przez Hideo Kojimę serii.
Świetna Interakcja i fizyka:
Możliwość interakcji pojawia się podczas przylegania do ścian, wyświetlania komiksowych filmików oraz dodatkowo z innym graczem (wymiana broni czy przekazanie amunicji). Nic poza tym.
Słowo na koniec:
Chyba największa gra ze świata Metal Gear Solid, a wyszła tylko na najmniejszej z konsol Sony.
Werdykt - Genialna gra!
Screeny z Metal Gear Solid Peace Walker (PSP)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosbat2008kam   @   11:22, 24.07.2010
Bardzo dobra recka, jednak w podsumowaniu napisałeś, że jest to najładniejsza gra na PSP - więc dlaczego nie dałeś oceny cząstkowej 10 Uśmiech ? Mimo wszystko zdaje mi się, że God of War jest ładniejszy... Resistance też wcale nie gorszy. Poza tym - świetna recenzja i gra Uśmiech .
0 kudosBystrzaQ   @   11:33, 24.07.2010
Szczerze mówiąc, to wahałem się między 9, a 10 (w ocenie cząstkowej dotyczącej grafiki). Jednak postanowiłem dać 9, bo wystwiając grze 10, miałbym drobne wyrzuty sumienia, które niedawałyby mi spać nocami. Uważam, że z przenośnej konsolki Sony da się jeszcze trochę wycisnąć, więc z "dziesiątką" się wstrzymałem. Może zapowiadany na wrzesień nowy God of War coś w tej kwestii zmieni...
0 kudosZajunc   @   01:36, 11.01.2014
Cytat: ridic8
gra podobna do sprintcela


Gdzie Ci dopodobne do Sprintel Cell ?