Haunting Ground (PS2)

ObserwujMam (19)Gram (4)Ukończone (2)Kupię (5)

Haunting Ground (PS2) - recenzja gry


@ 12.10.2005, 00:00
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!



Fabuła, fabułą, ale najważniejszy w tego typu grach jest oczywiście klimat. Pod tym względem Haunting Ground jest wzorem do naśladowania dla wielu podobnych produkcji. Panowie i panie z Capcom bardzo dobrze serwują graczowi kolejne porcje emocji poprzez ukazywanie dziwnych obrazów, mroczne pomieszczenia, świetną muzykę, oraz wibrowanie pada w najtrudniejszych chwilach. Współczynnik stresu Fiony, oraz zmieniające się pod jego wpływem oraz zachowanie głównej bohaterki potrafią wpłynąć na gracza do tego stopnia, że poczuje przenikające jego ciało ciarki strachu. Haunting Ground podobnie jak Silent Hill oraz Resident Evil nie jest grą dla osób o słabych nerwach. Ciągłe uczucie zaszczucia, uciekanie i chowanie się przed napastnikami potrafi wywołać bardzo mocne wrażenie strachu… i właśnie o to chodzi… Czym byłby horror, bez dreszczy strachu ?!

Haunting Ground (PS2)

Haunting Ground to zdecydowanie jedna z bardziej klimatycznych gier typu Survival Horror. W czasach dzisiejszych gracze bardzo dużą uwagę przywiązują także do wykonania gry. Jak pod tym względem prezentuje się nowy straszak Capcom? Ano jest bardzo różnie. Znajdziemy pomieszczenia wymodelowane wspaniale, oraz takie w których odniesiemy wrażenie, że zostały wciśnięte na siłę, a graficy po prostu nie mieli pomysłu jak je wykończyć. Na pociechę mogę dodać, że zdecydowanie tych pierwszych jest znacznie więcej. Świat gry prezentuje nam dynamicznie poruszająca się kamera, która nie zawsze ukazuje to co byśmy chcieli, a przez to potrafi doprowadzić do frustracji. Nie chodzi mi tutaj o momenty tajemniczości oraz budowania atmosfery, lecz po prostu o słabą widoczność w wielu miejscach z powodu odległej pozycji kamery. Nie jest to może ogromnym mankamentem, lecz potrafi ograniczyć przyjemność czerpaną z gry. Najlepszym elementem z całej oprawy graficznej jest animacja postaci, a w szczególności Fiony oraz jej kudłatego kompana. Hewie wygląda tak realnie, że można by pomyśleć, że oglądamy program o psach na Animal Planet. Na szczęście iluzję burzy biegająca w minispódniczce laska, z niezwykle uwydatnionym biustem, który wdzięcznie skacze za każdym krokiem. Animacja Fiony jest idealna.

Dźwięk podobnie jak grafika wykonany jest dobrze i buduje atmosferę gry. Połowa dreszczy wywołanych zabawą w Haunting Ground są dziełem sugestywnej muzyki oraz tajemniczych odgłosów, które potrafią przeszyć naszą głowę jak błyskawica pozostawiając za sobą smugę strachu. Nie ma nic wspanialszego niż pograć w Haunting Ground wieczorem, kiedy już wszyscy śpią, i jeszcze dodatkowo skorzystać z zestawu słuchawek… odjazd zapewniony !

Haunting Ground (PS2)

Haunting Ground to jedna z ciekawszych gier w swojej kategorii. Spokojnie może stanąć do walki z takimi tytułami jak Silent Hill oraz Resident Evil i ma spore szanse na zwycięstwo dzięki nowatorstwu, bardzo dobrej oprawie oraz świetnemu klimatowi, który pochłania lepiej niż najdroższe Hollywoodzkie filmy !


Długość gry wg redakcji:
14h
Długość gry wg czytelników:
47h 0min

oceny graczy
Świetna Grafika:
Świetny Dźwięk:
Genialna Grywalność:
Świetne Pomysł i założenia:
Świetna Interakcja i fizyka:
Słowo na koniec:
Werdykt - Świetna gra!
Screeny z Haunting Ground (PS2)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?