Terrorist Takedown 2 (PC)

ObserwujMam (71)Gram (27)Ukończone (22)Kupię (4)

Terrorist Takedown 2 (PC) - recenzja gry


@ 05.01.2008, 00:00
Jerzy "Ogidogi" Kościelny
Komputery oraz gry interesują mnie od wielu lat. Nie mam konkretnych upodobań co do gatunków gier, jednak są tytuły których nie jestem w stanie strawić.


Inne efekty wizualne takie jak iskry, dymy, wybuchy – generalnie wszystko za co odpowiedzialny jest silnik, wyglądają realistycznie. Również oświetlenie, które szczególnie widać w ciemnych pomieszczeniach, a uwierzcie mi jest ich dość dużo, wygląda fajnie. Motyw włączanej latarki daje bardzo ciekawy efekt i pomysł z jej wykorzystaniem to strzał w dziesiątkę. Mam jednak pewne wątpliwości co do optymalizacji kodu programu, ponieważ na dość mocnym sprzęcie, przewyższającym więcej niż dwukrotnie wymagania sugerowane, odczuwałem w wielu momentach brak płynności. Powiem również, że zwróciłem na to uwagę również dlatego, że twórcy zaimplementowali w grze system auto-zapisu w punktach kontrolnych. Wszystko fajnie, ale czemu podczas zapisywania gra zacina się na jakieś 2-3 sekundy, po czym nagle program reaguje na nasze działania z opóźnieniem. Jest to po prostu wkurzające.

Terrorist Takedown 2 (PC)

Powiem co nieco o lokacjach, które tak jak już wspomniałem, w mojej ocenie zostały zaprojektowane tak, aby jak najlepiej wykorzystać możliwości silnika – w tym efektu latarki. Tak więc, podczas wszystkich misji zdecydowana większość rozgrywki toczyć się będzie w ciemnych pomieszczeniach, podziemiach czy też jaskiniach. Z jednej strony bardzo fajnie, z drugiej jednak brak tu jakiejkolwiek różnorodności. Ciągła walka w identycznie zaprojektowanych pokojach, tak samo wyglądające kanały, takie same jaskinie – jednym słowem monotonia. Co gorsza, jest to nie tylko drażniące, ale znacznie utrudnia odnalezienie się w otoczeniu, a to skutkuje brakiem płynności akcji. Jak gracz może dowiedzieć się gdzie iść, skoro nie ma charakterystycznych punktów do odniesienia się. Może jakaś mini-mapka albo radar kierujący, a tu nic. Jedyną rzeczą która nas upewnia w tym, że idziemy dobrze jest zapis w punkcie kontrolnym. Podsumowując, lokacje są monotonne, wszystkie wyglądają tak samo, jednak przymknę oko na ten aspekt, ponieważ wiem, że twórcy chcieli wykorzystać możliwości – można to było zrobić, ale nie takim kosztem.

Pora przejść do grafiki, która mówiąc wprost jest dobra. Bronie zostały szczegółowo wykonane i to nie tylko te które znajdują się w ekwipunku, ale również oręż znajdujący się na polu bitwy, czyli na ziemi. Ładne animacje postaci, ciekawe efekty wizualne podczas wybuchów i walk, dobrze wyglądające przerywniki filmowe, jednak gdzieś czuję niedosyt i niestety muszę powiedzieć, że oprawa wizualna generalnie nie powala. Jest dobra, ale mogłaby być lepsza – szczególnie minimalnie uwzględniam tu wykonanie lokacji.

Terrorist Takedown 2 (PC)

Co do udźwiękowienia, generalnie prezentuje ono identyczny poziom co grafika. Odgłosy wystrzałów, wybuchów, krzyków oraz wszelakiej maści dźwięki charakterystyczne dla gier tego typu, są dobrze nagrane i nadają tytułowi realizmu. Muzyczka, która cały czas nam towarzyszy jest właściwie neutralna. Nie przykuwa specjalnie uwagi, nie drażni ucha, ale w momentach spokoju i ciszy, wypełnia pustkę. Na szczególną uwagę zasługują polscy lektorzy, którzy odwalili kawał dobrej roboty. Bardzo fajnie brzmią dialogi, szczególnie te w których nasz bohater mówi po angielsku – słychać taki polski akcent. Bardzo mi się to podoba, jednak czasami trochę na siłę użyte zostają wulgaryzmy, ale tylko niektóre, ponieważ większość idealnie pasuje do sytuacji.

Podsumowując, Terrorist Takedown 2 jest zgodnie z zapowiedzią twórców dużym przełomem w serii. Gra dzięki sprawdzonemu silnikowi ma dobrą oprawę wizualną, wysoki poziom interakcji z otoczeniem, bardzo dobrze działającą fizykę oraz dobrze pracujące oświetlenie. Niestety tematyka oraz koncepcja gry nie jest innowacyjna, przez co gra nie przykuła mnie do monitora. Dodajmy do tego monotonne lokacje, liczne błędy (bugi) oraz brak płynności, a odpowiemy sobie na pytanie, dlaczego gra kosztuje 19,99, a nie 79 zł jak np. Call of Duty 4. Inna jakość, inna cena, jednak Terrorist Takedown 2 to gra o niebo lepsza od swoich poprzedniczek. Mam nadzieję, że kolejne produkty serii będą jeszcze lepsze i kolejna recenzja będzie miała same plusy. Tytuł ten polecam wszystkim tym, którzy mają ochotę wcielić się w rambo z polskiego oddziału GROM, zabijać i siać ogromne spustoszenie za małe pieniądze.


Długość gry wg redakcji:
5h
Długość gry wg czytelników:
7h 9min

oceny graczy
Dobra Grafika:
Twórcy wykorzystali możliwości nowo zakupionego silnika i grafika jest ładna, ale tylko ładna i nie ma co liczyć na rewelacyjne efekty wizualne, dostępne np. w Crysis.
Dobry Dźwięk:
Dźwięk jest na taki samym poziomie, co oprawa wizualna. Dobra robota lektorów, ciekawie nagrane dźwięki, ale na kolana niestety nie rzuca.
Dobra Grywalność:
Spora ilość błędów, brak płynności, przycinanie przy punktach kontrolnych oraz monotonia sprawiają, że w niektórych momentach gra po prostu irytuje.
Dobre Pomysł i założenia:
Dobra Interakcja i fizyka:
Słowo na koniec:
Ogólnie jest to produkt przeciętny, jednak jak za tak niską cenę, można sobie beztrosko postrzelać i wcielić się w postać Polskiego Żołnierza.
Werdykt - Dobra gra!
Screeny z Terrorist Takedown 2 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?