The Lord of the Rings: Gollum (PC)

ObserwujMam (3)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (1)

The Lord of the Rings: Gollum (PC) - recenzja gry


@ 29.05.2023, 11:51
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!

The Lord of the Rings: Gollum nie zachwyca też fabularnie, choć to akurat najmniejszy z problemów gry. Opowiadana historia ma miejsce pomiędzy Hobbitem, a trylogią Władcy Pierścieni, a my poznajemy Sméagola w niezbyt przyjemnych okolicznościach – jest on przetrzymywany w elfickim więzieniu, a przesłuchuje go sam Gandalf. Początkowo budzi to nadzieję na ciekawy wątek, ale szybko okazuje się, że twórcy nawet tutaj dali ciała – historia jest nudna, porwana na strzępy, a dialogi w większości nieciekawe. Sytuację ratuje jedynie postać samego Golluma – jej wewnętrzne rozterki, monologi, dobrze znane z kart książek. Często dziwne i nielogiczne, ale zarazem interesujące – szczególnie dla kogoś, kto lubi studiować zawiłości umysłu. Twórcy zastosowali nawet ciekawą mechanikę, w ramach której Gollum i Smeagol (nasz koślawy bohater skrywa w sobie dwie osobowości – dobrą i złą) walczą między sobą o to, jaką decyzję podjąć, a my musimy postawić się po którejś ze stron. Koniec końców nasze wybory w żadnym stopniu nie wpływają jednak na przebieg fabuły, więc nawet tutaj deweloperzy się nie popisali.

Trudno powiedzieć też coś dobrego na temat warstwy technicznej gry. The Lord of the Rings: Gollum wizualnie przypomina grę nawet nie z czasów ubiegłej generacji, ale rodem z PlayStation 3 / Xboksa 360! Wygenerowane na potrzeby projektu otoczenie jest puste, a korytarzowe lokacje pozbawione detali – nawet nie chodzi o kwestie techniczne, ale gra leży i kwiczy nawet artystycznie, a szaro-bure filtry w niczym nie pomagają. Wiadomo, Mordor nie należy do pięknych miejscówek, ale nawet tak ponure miejsce można wykreować w taki sposób, by zachwycało bogactwem detali czy wizją artystyczną. Dostaliśmy jednak bezdusznie przyszykowaną makietę, kiepską zarówno pod względem artystycznym, jak i technicznym.

Tym bardziej bawi (a może irytuje?) więc fakt, że twórcy przed premierą wrzucali materiały wideo reklamujące obecny w grze ray-tracing, sugerujące, że oprawa będzie wyglądać efektownie. Tak nie jest i nawet włączone śledzenie promieni w niczym tutaj nie pomaga, ubijając jedynie i tak kiepską wydajność. Biorąc pod uwagę prezencję, Gollum działa wręcz fatalnie, mając często problem z utrzymaniem stabilnych 60 klatek nawet na mocnych maszynach. Optymalizacja to kolejny element, za który twórcy powinni otrzymać naganę.

Trudno nazwać The Lord of the Rings: Gollum inaczej niż skokiem na portfele graczy. Gra jest kiepska w zasadzie pod każdym względem i nie poleciłbym jej Wam nawet gdybyście dostali ją za darmo. Szkoda marnować na ten tytuł czasu, niezależnie od tego, czy jesteście fanami Golluma, czy nie. Zaskakujące jest to, że to "dzieło" wyszło spod klawiatur Deadlic Entertainment - czyli generalnie doświadczonej ekipy znanej z dobrych, dopracowanych produkcji. Tutaj nic nie jest takie, jak być powinno, a gra na każdym kroku wygląda niczym produkt przyszykowany przez grupę deweloperów, którzy dopiero wybudzili się z przeszło dwudziestoletniej hibernacji - nie znając trendów czy obecnych sposobów tworzenia gier wideo. The Lord of the Rings: Gollum w obecnym stanie nie powinno w ogóle trafić do sprzedaży, a Wam radzę unikać tego tytułu.


Długość gry wg redakcji:
15h
Długość gry wg czytelników:
nie podano

oceny graczy
Słaba Grafika:
Brzydkie, mało szczegółowe otoczenie, fatalnie przygotowane animacje i modele postaci. Nieistniejąca mimika na twarzy bohaterów.
Dobry Dźwięk:
Do dźwięku nie można się szczególnie przyczepić. Soundtrack jest bardzo minimalistyczny, ale pochwalić można aktorów odgrywających występujące w grze postacie - szczególnie Golluma.
Słaba Grywalność:
Przestarzałe mechaniki w połączeniu z licznymi problemami, popsutymi animacjami, problemami z detekcją krawędzi. W tę grę po prostu nie chce się grać!
Słabe Pomysł i założenia:
Gra sprawia wrażenie, jakby twórcy totalnie przespali ostatnie dwadzieścia lat w branży. Nie ma tutaj niemal żadnego dobrego pomysłu, może prócz mechaniki rozterek głównego bohatera.
Okropna Interakcja i fizyka:
Problem z detekcją krawędzi, niewidzialne ściany, błędy w animacjach. Dramat.
Słowo na koniec:
The Lord of the Rings: Gollum to solidny kandydat do tytułu najgorszej gry roku, a tytuł ten zamiast na sklepowe półki powinien trafić wprost do kosza!
Werdykt - Słaba gra!
Screeny z The Lord of the Rings: Gollum (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosroxa175   @   12:06, 29.05.2023
Bardzo czekałam na tą grę. Wydawało mi się, że jest szansa na ciekawą fabułę, oryginalnego bohatera i wciągający świat, ale jak widać nic takiego w niej nie znajdziemy... Pomimo rozczarowania recenzjami i tak zdecyduje się na zakup, żeby przekonać się na sobie czy jest aż tak źle. Dumny
0 kudosBarbarella.   @   12:39, 29.05.2023
Cytat: roxa175
Pomimo rozczarowania recenzjami i tak zdecyduje się na zakup, żeby przekonać się na sobie czy jest aż tak źle.

Twórcy co prawda obiecują że będą poprawiać grę ale mam wątpliwości czy to coś da. Póki co nie mogę się zdobyć na usunięcie biednego Smeagolka z listy życzeń.
0 kudosEnQis   @   19:51, 30.05.2023
Cytat: Barbarella.
Cytat: roxa175
Pomimo rozczarowania recenzjami i tak zdecyduje się na zakup, żeby przekonać się na sobie czy jest aż tak źle.

Twórcy co prawda obiecują że będą poprawiać grę ale mam wątpliwości czy to coś da. Póki co nie mogę się zdobyć na usunięcie biednego Smeagolka z listy życzeń.
Pewnie naprawią, ale dużo czasu minie
0 kudosguy_fawkes   @   07:04, 01.06.2023
Naprawić to mogą co najwyżej optymalizację, trochę poprawić grafikę, ale poprawa jakości gameplaya wymagałaby przebudowy gry u podstaw, a na to nie ma co liczyć. Szkoda, że wyszedł taki badziew, ale jakoś tak nie wiązałem z Gollumem wielkich nadziei.
0 kudosEnQis   @   11:30, 07.06.2023
Ja właśnie miałem nadzieję, że to będzie dobra gra. Pewnie umowa z wydawcą im nie pozwoliła przesunąc terminu kolejny raz i musieli wypuścic takie coś
0 kudosBarbarella.   @   11:52, 07.06.2023
Szkoda , trochę mi brakuje fajnych gier z Władcy Pierdzionków. W Wojnę na Północy tylko grałam.
0 kudosKononowicziMajor   @   16:41, 07.06.2023
Cytat: Barbarella.
Szkoda , trochę mi brakuje fajnych gier z Władcy Pierdzionków. W Wojnę na Północy tylko grałam.


Pani kochana grałaś w Middle-earth: Shadow of War Dumny
0 kudosBarbarella.   @   17:42, 07.06.2023
Cytat: KononowicziMajor
Pani kochana

Och Zawstydzony Szczęśliwy
Cytat: KononowicziMajor
grałaś w Middle-earth: Shadow of War

No fakt. Podobno niezła podobnie jak wcześniejsza Cień Mordoru. Po przeczytaniu recek i opinii trochę się zniechęciłam, wystraszyłam się poziomu trudności, jakichś kapitanów trudno utłuc, przeciwnicy uczą się na naszych błędach czy jakoś tak {jakiś system Nemesis}. Widzę że obydwie gry można kupić za niewielkie pieniądze może więc warto się przemóc i spróbować. A tego nieszczęsnego Golluma usunąć z listy życzeń.
Dzięki za sugestię. Wezmę pod uwagę.
PS. Poczytałam komentarze na MG i podobno The Cerbis pomścił śmierć Shuwara w Cień Mordoru. Szczęśliwy No ciekawe to. Uśmiech
Dodaj Odpowiedź