Trasy, po których pędzimy nie należą do szczególnie zamotanych, więc bardzo szybko wszyscy powinni je opanować. Cała sztuka ogranicza się do przejechania kilku zakrętów i uniknięcia porozstawianych na rogach beczek i innych przeszkód. Podczas wyścigu należy także pamiętać aby nie pozwolić wrogom na zepchnięcie naszego samochodu z trasy, oraz o zbieraniu specjalnych Power-upów. Drogi wiją się w kilku różnych terenach. Zwiedzimy kaniony, fabryki, góry oraz lasy. Każda trasa zaprojektowana jest przyjemnie i ma swój charakter.

Wykonanie Mashed nie może równać się z żadnym dobrym symulatorem jazdy… Gra zrobiona jest przyjemnie, lecz nie porywająco. Wszystkie modele samochodów są kanciaste i mało szczegółowe, na szczęście przez większą część gry oglądamy je ze sporej odległości i nie widzimy niedociągnięć. Teksturowanie oraz modele tras podobnie jak w przypadku samochodów zrobione jest na tyle dobrze aby spełnić swoje zadanie.



Muzyka oraz dźwięki należą do standardowych. Słyszymy odgłosy silników, dogadywanie kierowców narzekających na sposób jazdy przeciwników, oraz efekty wybuchów i poślizgów. Cała strona techniczna gry łączy się w dość przyjemną paczkę niewymagającą mocnego komputera.