Zalman Megamax 700W V2 - test. Porządny i atrakcyjny cenowo zasilacz 80 PLUS.


bigboy177 @ 14:38 02.10.2023
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Sercem komputera nie jest procesor, ale zasilacz. To on odpowiada za odpowiednią pracę poszczególnych podzespołów i dlatego przygotowaliśmy dla Was test Zalman Megamax 700W V2. Czy warto go kupić? Do jakiego komputera się nada? Odpowiedzi w naszej recenzji.

Komputery gamingowe w dzisiejszych czasach wypełnione są komponentami przeznaczonymi do intensywnego grania. Wszystko, począwszy od zasilacza, a skończywszy na myszkach i klawiaturach, jest przygotowywane tak, by wytrzymać więcej i dłużej – tak przynajmniej wygląda teoria. Do tego dochodzą jeszcze rozmaite bajery, jak adresowalne podświetlenie i inne takie. Nie wszystkim jednak zależy na ponadmiarowych „bzdetach”. Niektórzy użytkownicy komputerów, w tym także gracze, nie chcą przepłacać za podzespoły do nich i właśnie z myślą o takich konsumentach firma Zalman przygotowała linię zasilaczy Zalman Megamax V2. Egzemplarz o mocy 700 wattów jakiś czas temu dotarł do naszej redakcji, a ja postanowiłem go oczywiście przetestować.

Zalman Megamax 700W V2 - specyfikacja


  • Moc zasilacza: 700 Watt;
  • Wentylator: 12 cm;
  • Prędkość znamionowa wentylatora: 2500 RPM;
  • PFC: Aktywny;
  • Ilość i rodzaj złączy zasilających:
    • MOLEX - 4 sztuki;
    • Floppy - 1 sztuka;
    • SATA - 6 sztuk;
    • 8-pin 12V - 1 sztuka;
    • 4+4-pin 12V - 1 sztuka;
    • PCI-E 6+2-pin - 4 sztuki;
    • MB: 20 + 4 pin - 1 sztuka.
  • Wymiary zasilacza: 140 x 150 x 86 mm;
  • Waga zasilacza: 1.79 kg;
  • Certyfikat 80+: 80 PLUS;
  • Akcesoria w zestawie:
    • Podręcznik użytkownika;
    • Opaski zaciskowe do kabli;
    • Kabel zasilający;
    • Zestaw śrub.
  • Pozostałe parametry:
    • MTBF: 100 000 godzin;
    • Napięcie wejściowe: 200-240 VAC;
    • Prąd wejściowy: 6A;
    • Częstotliwość wejściowa: 50-60 Hz.

Zalman Megamax 700W V2 sprzedawany jest w niewielkich rozmiarów, ale estetycznym opakowaniu. W środku znajduje się sam zasilacz, kabel umożliwiający nam podłączenie go do gniazda i tyle. Zalman Megamax 700W V2 nie jest zasilaczem modułowym, a to oznacza, że wszystkie kable dedykowane poszczególnym podzespołom komputerowym zostały na stałe zamontowane w jego wnętrzu. Wiązka jest dość gruba, a kable nieco sztywne. Większość jest „odsłoniętych”, ale 24-pinowy, zapewniający zasilanie płycie głównej, zabezpieczono dodatkowo oplotem. Szkoda, że w ten sam sposób nie potraktowano kabli zasilających kartę graficzną, ale niestety nie można mieć wszystkiego – przynajmniej nie w tym przedziale cenowym, oscylującym około 260-300 zł. Oplot można oczywiście zawsze dokupić, więc nie ma tego złego...

Samo wykonanie zasilacza nie wzbudza zastrzeżeń. Obudowa jest czarna i lakierowana, została dobrze skręcona, a dzięki temu nic nie lata, nie skrzypi. Za chłodzenie odpowiada jeden 120-mm wentylator (z łożyskiem hydrodynamicznym), który po uruchomieniu komputera jest praktycznie niesłyszalny. Powietrze zaciągane jest – standardowo – od spodu, a następnie wypychane poza obudowę. Z tyłu zasilacza przewidziano oczywiście przełącznik służący do jego włączania i wyłączania, a także gniazdo zasilające. Jest też tabliczka znamionowa informująca o tym, jakiej wydajności możemy się spodziewać. Mówimy tu o zasilaczu o sprawności Standard 80 Plus, a zatem jego sprawność to co najmniej 80%. Dba o nią specjalny aktywny układ PFC, dzięki któremu wydajność jest wysoka, niezależnie od tego, jakie panują warunki na zasilaniu.

Aktywny układ PFC to oczywiście nie jedyny system dbający o to, by zasilacz pracował należycie i zapewniał odpowiednią stabilność komputera. Inżynierowie Zalmana zastosowali dodatkowo kilka zabezpieczeń, w tym: OVP, UVP, SCP oraz OPP. Jeśli nie wiecie co oznaczają te skróty, zdawkowo wyjaśnię. OVP to zabezpieczenie przed zbyt wysokim napięciem zasilającym. UVP chroni przez napięciem o zbyt niskiej wartości. SCP dba o to, by ewentualne zwarcie nie doprowadziło do uszkodzenia zasilacza oraz komponentów blaszaka. Zadaniem OPP jest natomiast dbanie o to, by zasilacz nie został przeciążony. Wszystkie te systemy sprawiają, że komputer wykorzystujący Zalman Megamax 700W V2 działać powinien stabilnie i optymalnie.

Jeśli chodzi o komputer, w którym zamontowałem Zalman Megamax 700W V2, to z oczywistych względów nie była to moja główna maszyna testowa, wyposażona w RTX 4080 oraz Ryzen 7 7700X, albowiem moc zasilacza byłaby prawdopodobnie niewystarczająca. Nie mówię, że PSU od Zalmana by sobie nie poradził, bo prawdopodobnie dałby radę, choć na granicy swoich możliwości. Właśnie z tego względu oraz by być bezpiecznym, zasilacz umieściłem w maszynie, w której był procesor Ryzen 5 3600 oraz karta graficzna RTX 2080 Ti. Jego moc była w tym przypadku wystarczająca, a nawet bym rzekł, że wykraczała ponad ewentualne zapotrzebowanie wszystkich podzespołów.

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosBarbarella.   @   14:34, 04.10.2023
Gdyby ten artykuł ukazał się dwa dni wcześniej to pewno bym go kupiła bo szukałam czegoś dobrego w tej cenie.
0 kudosurbanio   @   12:50, 09.10.2023
Mam zestaw z prockiem ryzen i bardzo super współgra z resztą komponentów, zasilacz jest naprawdę niezły i też go mogę zarekomendować Szczęśliwy